Kazimierz M. Ujazdowski nie zawodzi. Ledwo się rok zaczął, a nasz polski rekordzista wędrowniczek jest już w kolejnej partii. Której? Statystycy się pogubili. Nie przewidziano syndromu Ujazdowskiego. Przechodzimy więc na liczenie mu partii co roku od nowa. Nazwa nowego ugrupowania Ujazdowskiego ma wiele wspólnego z Polkomtelem. Może więc Polska Plus dostanie jakiś bonus od drugiego Plusa? Nie będzie to zbyt kosztowne, bo ile można wydać na osiem osób? A miało być tak pięknie. Poprzednia partia Ujazdowskiego, Polska XXI (tyz piknie!), miała zawładnąć całą Polską na czele z Rafałem Dutkiewiczem jako prezydentem RP. Jak wyszło? Tak jak wszystko, do czego się bierze K.M. Ujazdowski. Klapa, rąsia, foto i do domu. Wymyślamy nową partię. Nazwy kolejnych coraz bardziej od czapy. Chyba znamy autora. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Przegląd









