Haracz za nieoglądanie

Haracz za nieoglądanie

Telewidzu płacący od nowego roku jeszcze wyższy haracz na telewizję dojnej zmiany, popatrz na to z innej strony. Przecież na liście plag, które spadły na naszą umęczoną ojczyznę za sprawą PiS, telewizja Kurskiego ledwo mieści się na podium. Owszem, przejada 2 mld zł, plus wyrywany głównie emerytom abonament. Ale dzięki temu 55-letni prezes Kurski będzie miał córeczkę, 2 mln zł do podziału na dwóch członków zarządu TVP, wypasione autko i Zenka Martyniuka na każde zawołanie. Czy takie szczęście nie jest warte tych 294 zł w roku? Nawet wtedy, gdy nie wiecie, za co płacicie, bo nie oglądacie Holeckiej, Ziemca czy Ogórek. A nawet Rachonia, wyjątkowo nieprzebranego za penisa. Niestety, bulenie haraczu na TVPiS ma wiele wspólnego z bólem fizycznym.   Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 06/2021, 2021

Kategorie: Przebłyski, Z dnia na dzień