Veganuary rozpoczęty

Autor: Paula Leśniewska | 4 stycznia, 2022

Styczeń to szczególny miesiąc dla wegan. Już od 2014 r. brytyjska organizacja Veganuary zachęca ludzi na całym świecie do odstawienia mięsa i produktów odzwierzęcych na 31 dni stycznia. Podobną akcję w Polsce od 2011 r. organizuje Fundacja Viva! Dlaczego warto spróbować?

Zwierzęta

Według danych GUS z 2020 r. rocznie w Polsce zabija się prawie 1,3 mld zwierząt lądowych. Aby wyżywić mieszkańców Stanów Zjednoczonych tylko w 2020 r. ubito ponad 55 mld zwierząt lądowych i morskich. „Pokazując tę liczbę w perspektywie, podczas II wojny światowej – konfliktu w historii, który pochłonął najwięcej ofiar – w ciągu sześciu lat zginęło ponad 60 milionów ludzi. Żeby wyżywić Stany Zjednoczone, dokładnie tyle samo zwierząt ginie co dziesięć godzin”, czytamy na stronie internetowej animalclock.org. Szacuje się, że około 60% wszystkich ssaków na Ziemi to zwierzęta hodowane na potrzeby ludzi, a ptactwo hodowlane stanowi aż 70% wszystkich ptaków. Większość z tych zwierząt całe życie spędza na fermach przemysłowych. Jak pisze dr hab. Barbara Niedźwiedzka z Uniwersytetu Jagiellońskiego, hodowla przemysłowa oznacza nie tylko cierpienie zwierząt zamkniętych w ciasnych klatkach i eksploatowanych do granic wytrzymałości, ale również zanieczyszczenie gleby i wody, wylesianie lasów deszczowych, wymieranie dzikiej fauny i flory, odór, choroby przenoszone ze zwierząt na ludzi (np. borelioza, świńska i ptasia grypy) i przyśpieszenie kryzysu klimatycznego.

Planeta

Jak czytamy w raporcie organizacji Compassion in World Farming, sektor hodowlany odpowiada za aż 14,5% światowej emisji gazów cieplarnianych (to więcej niż np. ze światowego transportu), a ok. 75% emisji z rolnictwa jest związane z hodowlą zwierząt gospodarskich. Jednak to nie wszystko. „W 2006 r. FAO (Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa) uznała sektor hodowli zwierzęcych za największe źródło zanieczyszczenia oceanów, przyczynę powstawania oceanicznych „martwych stref” i jedną z ważnych przyczyn zamierania raf koralowych (FAO 2006)”, pisze dr hab. Barbara Niedźwiedzka. Co więcej, szacuje się, że produkcja zwierzęca odpowiada za 70% światowego zużycia słodkiej wody. Tylko 22% jest wykorzystywane przez przemysł, a 8% do celów domowych.

Zdrowie

– Zostało naukowo potwierdzone, że dieta roślinna jest odpowiednia dla ludzi na każdym etapie życia, a co więcej, kolejne badania wskazują, że może zapewniać korzyści zdrowotne przy zapobieganiu i leczeniu niektórych chorób (stanowisko m.in. Amerykańskiego Stowarzyszenia Żywienia i Dietetyki i wydziału medycznego Uniwersytetu Harvarda). Zbilansowana dieta roślinna może zmniejszać ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych, m.in. otyłości i nadwagi, cukrzycy typu 2, choroby niedokrwiennej serca, nadciśnienia tętniczego czy niektórych typów nowotworów – mówi Karolina Czechowska, koordynatorka kampanii Zostań Wege prowadzonej przez Fundację Viva! Kluczem jest odpowiednie zbilansowanie jadłospisu. – Dieta roślinna może być niedoborowa tylko gdy jest nieurozmaicona i składa się wyłącznie z produktów wysokoprzetworzonych, takich jak wędliny czy sery sojowe, słodycze, czekoladowe batoniki lub kolorowe napoje – uważa Beata Rudzińska, specjalistka ds. żywienia. – Zbilansowana i różnorodna dieta roślinna dostarcza odpowiedniej ilości białka, tłuszczów, węglowodanów, ale i żelaza, wapnia, selenu (orzechy brazylijskie), jodu (kelp, nori), cynku (kasza gryczana, zarodki pszenne), i innych składników odżywczych. To, co trzeba uzupełniać, będąc na diecie w 100% roślinnej, to witamina B₁₂. Jej braki prowadzą do odczucia słabości, przewlekłego zmęczenia, ale też do bardzo poważnych jednostek chorobowych, takich jak anemia, choroba Alzheimera czy psychozy i neuropatie – mówi ekspertka.