Flagowy poeta „dobrej zmiany” Wojciech Wencel jest tak bojowy, że wymiękają przy nim weekendowe grupy terytorialsów Macierewicza. „Ani kroku wstecz” w sprawie ustawy o IPN radzi Wencel własnemu rządowi. Zobaczymy, co zrobią, bo na oko więcej jest tam takich, co się boją, niż bojowników. I mogą nie pojąć, co Wencel miał w głowie, przypominając incydent w toruńskiej szkole, gdzie uczniowie założyli nauczycielowi na głowę kosz na śmieci. Dla Wencla ten sponiewierany nauczyciel to Polska. A klasowi zwyrodnialcy to… Izrael, USA i kilka państw europejskich. A kosz? Czyj jest ten kosz? Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Wojciech Wencel









