Wikipedyści o Wikipedii: Trzeba to nazwać bezpłatnym etatem, bo jak ktoś już w to wchodzi, to koniec Pewnego październikowego wieczoru 2001 r. Paweł Jochym, młody krakowski fizyk, szukał czegoś w internecie. To były czasy, kiedy działała już wyszukiwarka Google. Zaciekawił go jeden z wyników. Kliknął link i na monitorze wyświetliła się strona jak żadna inna. Grupa internautów tworzyła coś, co można było nazwać darmową internetową encyklopedią. Nazywała się Wikipedia, a od podobnych projektów różniła tym, że mógł ją tworzyć każdy. To trafiło w czuły punkt Jochyma, zwolennika kultury otwartej, w tym wolnego oprogramowania. Ponieważ istniały już wersje niemiecka i francuska, jeszcze tego samego wieczoru przystąpił do pracy nad polską. Gdy skończył po paru godzinach, zobaczył wiadomość: „Witaj, jest nas dwóch?”. Odpowiedział: „Mam nadzieję, że tylko na razie!”. Pionierzy Pisał do niego Kpjas, a w rzeczywistości Krzysztof Jasiutowicz z Częstochowy. Z zawodu lekarz internista, z zamiłowania wikipedysta, choć Wikipedia nie była pierwszym tego typu przedsięwzięciem, w którym wziął udział. Wcześniej należał do społeczności, która tworzyła Nupedię – nieistniejącą już internetową encyklopedię pisaną przez ekspertów. Wikipedię edytowało już wtedy kilku Polaków biegle władających angielskim. Kiedy pojawiły się edycje niemiecka i francuska, zaczęli dyskutować o tym, że warto byłoby zrobić polską. Nikt jednak nie podjął się zadania. Jakież więc było zdziwienie Jasiutowicza, kiedy zobaczył, że jakiś nowy użytkownik przystąpił do dzieła. Do grona pionierów należał również t_a_w, wcześniej zaangażowany w internetowy słownik pod nazwą Free On-line Dictionary of Computing, gdzie hasła tworzyło się i dodawało, pisząc e-maile do założyciela. Pierwszym hasłem w polskiej Wikipedii była reguła Titiusa-Bodego o prostej zależności pomiędzy odległościami planet a gwiazdą centralną, które Jochym opracował jeszcze po angielsku na prośbę tamtejszych wikipedystów. Wtedy dodawanie nowych haseł odbywało się zupełnie chaotycznie. Każdy pisał o tym, o czym akurat coś wiedział. Do końca 2001 r. grono polskich wikipedystów liczyło 15 osób, a liczba artykułów przekroczyła 1000. Do białego rana Dla Błażeja Pajdy, znanego jako Beno, Wikipedia stała się czymś więcej niż tylko hobby. Pewnego dnia trafił na koncert Piotra Kostki-Godeckiego, gdzie ludzie wspólnie śpiewali szanty. Żeby się ich nauczyć, zaczął tworzyć prywatny śpiewnik. Przez pięć lat zebrał w nim 1,3 tys. szant i innych piosenek związanych z morzem lub żeglarstwem. Do zadania podszedł z wyjątkową dokładnością. Utwór nie trafiał do śpiewnika, jeśli Błażej nie znał go z przynajmniej trzech źródeł. W razie problemów z kolejnością zwrotek dzwonił do zespołów, które go wykonywały. Udało mu się dotrzeć do prawdziwego imienia autora, które źle podawała dostępna literatura. Na Usenecie ktoś zamieścił apel o pomoc w tworzeniu Wikipedii. – W lot zrozumiałem, co to jest, wręcz marzyłem o czymś takim. Wszedłem w to jak w masło. Zacząłem pisać od razu – mówi Pajda. Pierwszym hasłem, jakie stworzył, była dryfkotwa – rodzaj pływającej kotwicy. Pasja jako określenie stosunku Błażeja Pajdy do Wikipedii jest mocnym niedopowiedzeniem. Potrafił przez całą noc cyzelować trzy zdania. Kiedy czegoś nie wiedział, wsiadał na rower, jechał do księgarni i kupował książki na dany temat. Jeśli wszedł z kimś w spór, kupował jeszcze więcej. – Dzwoniłem do dziekanatów i prosiłem o kontakt z naukowcem, który coś wie na interesujący mnie temat – mówi Pajda. – Kiedy jeszcze Wikipedia nie była znana, przedstawiałem się jako dziennikarz i mówiłem wszystko, co wiedziałem na dany temat. Naukowcy życzliwie reagowali na osoby zorientowane i bardzo chętnie porządkowali moją wiedzę. Odejścia i powroty Uczestnictwo w projekcie o tak ogromnej skali, bez scentralizowanego dowodzenia i bez niepodważalnego autorytetu, do którego można się zwrócić w razie sporu, musi rodzić napięcia. Jedni wikipedyści odchodzą zniechęceni sporami o bzdury, drugich irytuje niezgoda co do spraw fundamentalnych. Niektórzy członkowie projektu na stronach o sobie zamieszczają barometr stosunku do Wikipedii z czterostopniową skalą, gdzie na dole jest zielone – „spokojnie”, a na górze czerwone – „odchodzę”. Barometr Tomasza Ganicza, znanego na Wikipedii jako Polimerek, ma dzisiaj kolor zielony. Z Wikipedii odszedł tylko raz – tylko, bo byli tacy, którzy rzucali
Tagi:
Kuba Kapiszewski









