Wojewoda niecytaty

Wojewoda niecytaty

Zachowanie namiestników PiS, rzuconych przez premiera na województwa, już dawno przekroczyło granice absurdu. Co oczywiście nie oznacza, że PiS-owscy wojewodowie nie dopisują kolejnych. I tak wojewoda kujawsko-pomorski, Zbigniew Hoffmann, dojeżdżający do nowej roboty ze stolicy Wielkopolski, nie zdążył nawet mapy województwa przejrzeć. Nieborak nie był w stanie wymienić trzech największych miast województwa. Poznaniak na zsyłce w Bydgoszczy tak się zestresował nieznanymi mu nazwami różnych miejscowości, że zrezygnował z czytania prasy regionalnej. Teraz rzecznik prasowy będzie mu na kartce referował najważniejsze sprawy. Kartka nie może być za duża. Taka w sam raz. Dostosowana do możliwości percepcyjnych pana wojewody Hoffmanna. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 01/2007, 2007

Kategorie: Przebłyski