02/2003

Powrót na stronę główną
Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Felietony

Pieski świat

Długo zastanawiałem się, o czym napisać pierwszy felieton w „Przeglądzie” w tym roku. Zastanawiałem się, ponieważ dla osób przesądnych jest ważniejsze, jak rok się zaczyna, niż jak się kończy, a ja niestety jestem człowiekiem, który puka w niemalowane i spluwa za siebie. O polityce mówić nie chcę, ponieważ coraz bardziej umacnia się we mnie świadomość, że z głupotą się nie wygra, bo głupota wie lepiej, co robi… i to najwyraźniej widać na przykładzie naszego Ministerstwa Finansów, które steruje urzędami skarbowymi,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Perły i plewy 2002

Co w mijającym roku było kulturalnym wydarzeniem, a co miernotą Kazimierz Dejmek, reżyser Perły Niezmiennie miesięcznik „Twórczość”, który pod względem poziomu i rzetelności intelektualnej jest czołowym polskim czasopismem. Plewy Plew jest wiele. Na czoło wybija się program telewizyjny „Dobre książki” pod redakcją zarozumiałej osoby, pani Kazimiery Szczuki. Edward Redliński, pisarz Perły 1. Łabędzi śpiew Unii Wolności. 2. Wysyp dobrych filmów niezależnych. Plewy 1. Fajerwerk Zbigniewa Bońka. 2. Zdychanie telewizyjnego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kto rządzi gdańską policją?

Gdański funkcjonariusz Centralnego Biura Śledczego podejrzany o preparowanie fałszywych dowodów przeciwko swym kolegom W połowie grudnia ub.r funkcjonariusze z Biura Spraw Wewnętrznych KGP w Gdańsku (policja w policji) zatrzymali nadkom. Sławomira D., oficera CBŚ. Nieoficjalnie wiadomo, iż do zatrzymania miało dojść dwa tygodnie wcześniej, lecz nadkomisarz D. wysłał do kolegów SMS-y, grożąc samobójstwem. W efekcie znalazł się w szpitalu psychiatrycznym. Dopiero po wyjściu stamtąd trafił w ręce kolegów. Dwa dni później na wniosek Prokuratury

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Dlaczego nie kazali mi uciekać z tego szpitala?

Łódzcy lekarze zapewniają, że śmierć czworga noworodków to wyjątkowy pech. Rodzice oskarżają personel o zaniedbania W łódzkich porodówkach króluje strach. Lekarze, pielęgniarki i salowe nie mogą liczyć na chwilę spokoju. Ich wszelkie poczynania uważnie rejestrują i zapamiętują dziesiątki par rodzicielskich oczu. Interesują się każdym zaordynowanym środkiem leczniczym, wypytują o jego przeznaczenie, okoliczności stosowania i pożądane rezultaty. Analizują jakość używanego sprzętu i materiałów, zaglądają w najciemniejsze kąty, sprawdzają czystość toalet i łazienek. Rodzice wcześniaków

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Reflektory na Adamkusa

Wybierając prezydenta, Litwini postawili na człowieka, który wprowadził ich do NATO i otworzył drzwi do Unii Europejskiej Czy 76 lat to w polityce zbyt dużo, by kandydować na szefa państwa? Na Litwie przed drugą turą wyborów prezydenckich (odbyły się w minioną niedzielę, 5 stycznia) ten problem nie przeszkadzał większości wyborców. Mający dokładnie tyle lat walczący o reelekcję Valdas Adamkus był raczej chwalony za swój wiek i związaną z nim rozwagę w politycznym działaniu niż oskarżany, że nie da sobie z tego powodu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Z domu dziecka na Karaiby

Najlepsi wychowankowie domów dziecka popłyną z kpt. Krzysztofem Baranowskim – Kto nie skoczy, odpada – oznajmia instruktor. – Nie weźmie już udziału w dalszych eliminacjach. Od próby odwagi, skoku z trzymetrowej trampoliny do wody, zaczęły się eliminacje wśród prawie 50 wychowanków domów dziecka z całej Polski do rejsu żaglowcem „Fryderyk Chopin” na Atlantyk, od Martyniki na Karaibach przez Azory, kanał La Manche, Amsterdam do Szczecina. Skoczyli wszyscy, choć nierzadko z drżeniem łydek i duszą na ramieniu. Kolejna

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Minister Cimoszewicz zapowiedział, że Polska rozpocznie w roku 2003 wielką kampanię promocyjną w krajach Unii Europejskiej. Po to, by nie było żadnych kłopotów z ratyfikacją umowy o rozszerzeniu Unii w ich parlamentach. Cóż, pomysł to słuszny, każdy minister by na niego wpadł. Rzecz więc nie w idei, tylko w wykonaniu. A z tym może być różnie… Z kilku powodów. Pierwszy to pieniądze. Jakiś czas temu mogliśmy przeczytać w raporcie NIK, jak wygląda funkcjonowanie polskich instytutów kultury za granicą. Otóż 90% środków, którymi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Aborcja – tematem tabu

Po 10 latach obowiązywania tzw. ustawy antyaborcyjnej coraz więcej ginekologów żyje z nielegalnych zabiegów Fałszywe statystyki firmowane przez Ministerstwo Zdrowia, odmowa wykonania legalnych zabiegów, podziemie aborcyjne, hipokryzja, łamanie prawa – oto efekty funkcjonowania uchwalonej dziesięć lat temu, 7 stycznia 1993 r., ustawy o planowaniu rodziny i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Szybko nazwano ją ustawą antyaborcyjną. Jej pierwsze artykuły, dotyczące planowania rodziny, przez wszystkie lata pozostały martwe. Organy samorządu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Przegląd turystyczny

Zimowe połoniny Zimowy pobyt w najdzikszych z polskich gór, Bieszczadach, zdobywa coraz więcej zwolenników Zimowy pobyt w najdzikszych z polskich gór, Bieszczadach, zdobywa coraz więcej zwolenników. Puste od wiosny do jesieni – w stosunku do innych polskich pasm górskich – zimą pustoszeją jeszcze bardziej. Na pieszych szlakach można spotkać jedynie zapaleńców, miejscowe wyciągi też nie są zbyt mocno oblegane. Ceny noclegów, zwłaszcza w kwaterach prywatnych i pensjonatach, są niższe niż w innych rejonach na południu kraju.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Rywin-Michnik: co się kryje za tą aferą?

W sprawie Rywina przede wszystkim nie zgadzają się daty. Spotkanie Michnik-Rywin miało miejsce 22 lipca. Kilka dni wcześniej, 15 lipca, z Rywinem rozmawiała Wanda Rapaczyńska, prezes Zarządu Agory. To właśnie wtedy zaproponował on „Gazecie Wyborczej” swój deal – ustawa za łapówkę. A konkretnie wprowadzenie do nowelizowanej ustawy o radiofonii i telewizji zapisu, który pozwalałby Agorze kupić Polsat. Tymczasem przynajmniej od 5 lipca i Wanda Rapaczyńska, i Adam Michnik wiedzieli, że zapis, o który tak walczyli, mają już w kieszeni.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.