Zamordowana przez oddział „Burego”

Zamordowana przez oddział „Burego”

Renowacja grobu 18-letniej Marysi Pietruczuk, znajdującego się na cmentarzu prawosławnym w Maleszach (woj. podlaskie), to szlachetne dzieło, którego pomysłodawcami są inicjatywa społeczna Nasza Pamięć oraz Białoruskie Towarzystwo Historyczne z siedzibą w Białymstoku.

Marysia padła ofiarą napadu dokonanego 2 lutego 1946 r. przez pluton Włodzimierza Jurasowa, „Wiarusa”, z oddziału Pogotowia Akcji Specjalnej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego, dowodzonego przez Romualda Rajsa, „Burego”. Ze śledztwa IPN wynika, że tego dnia od kul i w płomieniach zginęło pięciu mieszkańców wsi, spośród czterech rannych dwie osoby również zmarły. „W jednym z domów dokonano gwałtu na kobiecie. Wymieniona poddała się napastnikom, gdyż wcześniej Maria Pietruczuk (18 lat), która stawiała opór napastnikom, została postrzelona w okolicy klatki piersiowej i pleców. Zmarła w wyniku odniesionych ran 6 lutego 1946 roku w szpitalu w Bielsku Podlaskim”, czytamy w informacjach końcowych ze śledztwa. Z doniesień prasowych z tamtego czasu wynika, że w domu była inna dziewczyna, która poddała się napastnikom. Gwałtu dokonało czterech polskich żołnierzy. Zdaniem IPN kryterium doboru ofiar miało być białoruskie pochodzenie i wyznanie prawosławne mieszkańców wsi.

W lipcu 2020 r. Sobór Biskupów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego zaliczył Marię w poczet męczenników chełmskich i podlaskich z okresu 1938-1946, których kanonizacja nastąpiła jeszcze w 2003 r.

Miejsce spoczynku Marysi Pietruczuk ustalili w 2018 r. działacze Naszej Pamięci. Projekt nowego pomnika na jej zaniedbanym grobie stworzył białostocki architekt prof. Jerzy Uścinowicz.

Inicjatorzy renowacji grobu proszą o finansowe wsparcie pomysłu i wpłaty na konto:
Białoruskie Towarzystwo Historyczne
nr konta 70 1240 5211 1111 0000 4930 2882
W tytule wpłaty można wpisać: „Pomnik Marii Pietruczuk”.

Wydanie: 10/2021, 2021

Kategorie: Kraj, Opinie

Komentarze

  1. Waldemar
    Waldemar 5 marca, 2021, 11:12

    Panie Tomaszu!Ja bardzo proszę nazywać rzeczy po imieniu: Nie „pluton” – tylko „banda”.I nie „czterech polskich żołnierzy” – tylko „czterech bandytów w polskich mundurach”.
    Pozdrawiam

    Odpowiedz na ten komentarz

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy