Zmiana klimatyczna uderzy w najmłodszych i najbiedniejszych

Zmiana klimatyczna uderzy w najmłodszych i najbiedniejszych

Analiza naukowa dotycząca oddziaływania zmiany klimatycznej na ludzi, przyniosła fatalne wnioski: kryzys najbardziej dotknie najmłodsze i najbiedniejsze dzieci z krajów niskorozwiniętych. Jeżeli nic się nie zmieni, dzieci doświadczą średnio siedem razy więcej fal skrajnych upałów w ciągu swojego życia niż ich dziadkowie.

Badanie przeprowadzili naukowcy z Vrije Universiteit Brussel w Belgii. Zespół odkrył, że przy 1,5°C globalnego ocieplenia i powyżej, osoby urodzone po 1980 r. będą doświadczać „dożywotnich ekspozycji na fale upałów, regularnych klęsk nieurodzaju, suszy i powodzi rzecznych, których nie przeżyli ludzie w przedindustrialnych warunkach klimatycznych”.

To w zasadzie oznacza, że ludzie poniżej 40. roku życia będą żyć w nieprzewidywalnych warunkach pogodowych, nawet w przypadku najbardziej rygorystycznych scenariuszy łagodzenia kryzysu klimatycznego. (…) I mamy nawet powody, by sądzić, że nasze obliczenia nie doszacowują rzeczywistych problemów, z jakimi zmierzą się młodzi ludzie”, powiedział prof. Wim Thiery, jeden z autorów badania.

Warto przypomnieć, że zatrzymanie globalnego ocieplenia na poziomie 1,5°C wzrostu w porównaniu z epoką przedindustrialną, to optymistyczny scenariusz, którego póki co nie spełnia żaden kraj na świecie. Raport Climate Action Tracker, ostrzega, że jeżeli państwa utrzymają emisje CO2 na tym samym poziomie co dzisiaj, temperatura na świecie wkrótce wzrośnie o 3°C w porównaniu z czasami przedindustrialnymi.

Jeżeli rzeczywiście tak się stanie, dzieci, które dzisiaj mają siedem lat, w ciągu swojego życia doświadczą dwa razy więcej pożarów i cyklonów, trzy razy więcej powodzi, cztery razy więcej klęsk nieurodzaju, pięć razy więcej susz i 36 razy więcej fal upałów niż ich dziadkowie.

 

fot. Markus Spiske/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy