Archiwum

Powrót na stronę główną
Kraj

Łowcy pacjentów

Miliard złotych wydały w ciągu kilku ostatnich lat koncerny farmaceutyczne na badania kliniczne w Polsce Marianowi Słowińskiemu z Drawska Pomorskiego pozostały tylko fiolki bez nazwy leku, podpisane tajemniczym symbolem RADB 253, i zeszyty, w których notował swój stan zdrowia. Z każdej tabletki musiał się rozliczyć. Królikiem doświadczalnym został sześć lat temu, gdy skrajnie wyczerpany wreszcie doczekał się cudzego serca. – Lekarz zaproponował, bym po przeszczepie przyjmował nowy, testowany lek, który zapobiegnie odrzuceniu organu –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Cuda na Woronicza

Najpierw Pacławski, teraz Hołyński. Gdy w grę wchodzi 800 mln zł, reguły przestają być ważne To już jest jakieś szaleństwo – tak Danuta Waniek, przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, komentowała decyzję Rady Nadzorczej TVP, zawieszającą Marka Hołyńskiego, członka zarządu ds. nowych technologii. To było w nocy, w czwartek. Decyzja o zawieszeniu zapadła kilkanaście minut wcześniej. Podjęła ją rada nadzorcza w składzie pięcioosobowym (na dziewięciu członków), w dodatku z Markiem Ostrowskim, co jest swoistym kuriozum

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Perwersyjnie normalny człowiek

W Polsce dziennikarze pytają mnie nie o literaturę, ale o moją homoseksualność Jonas Gardell, autor „Dojrzewania błazna” (ur. 1963) wybitny szwedzki pisarz, komik i showman. Wykształcony teolog. Twórca programu muzyczno-kabaretowego, z którym objeżdża Szwecję. Występuje też w restauracjach, gdzie śpiewa i opowiada wice „do kotleta”. Nazywany „nadwornym homoseksualistą” Szwecji, przez jednych uważany za deprawatora, przez drugich za autorytet. Jego mężem jest Mark Levengood, gwiazda szwedzkiej telewizji. Razem wychowują dwuletniego syna Gardella – Amosa. Pierwsza część

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ciężarny problem

Przed Trybunałem w Strasburgu pierwsza Polka skarży nasz kraj o złamanie jej prawa do aborcji. Kolejne pozwy czekają Alicję Tysiąc zmuszono do urodzenia dziecka. W wyniku ciąży została inwalidką pierwszej grupy. Ta historia pozornie przypomina wiele innych, jakie do tej pory wydarzyły się w Polsce. Pozornie, bo będzie miała swój ciąg dalszy w Trybunale Praw Człowieka w Strasburgu. To pierwszy taki przypadek, gdy Polka złożyła skargę na działanie tzw. ustawy antyaborcyjnej i trybunał zdecydował się na jej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Co wolno wolnomyślicielowi?

Żyjemy w państwie kryptowyznaniowym, bo nadal próbujemy kamuflować swój wyznaniowy charakter Prof. Barbara Stanosz -– filozof, logik, publicystka; emerytowana profesor Uniwersytetu Warszawskiego. Autorka popularnych książek i podręczników do logiki oraz prac z dziedziny logicznej teorii języka. Współzałożycielka i redaktor naczelna czasopisma „Bez dogmatu”. Tłumaczka literatury filozoficznej. – Powiedziała pani kiedyś, że Polska spełnia wszystkie wymogi państwa wyznaniowego, ale jeszcze nigdy nie było tak źle, żeby nie mogło być gorzej. Czy teraz jest to gorzej? – Pojęcie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Chiny mają zięcia

Na całym świecie panuje w mediach moda na wiadomość tygodnia. News, którym przez kilka dni bawią się politycy, dziennikarze, ludzie kultury i najzwyklejsi zjadacze chleba i gdyby ktoś mnie zapytał, co było dla mnie wydarzeniem ostatnich siedmiu dni, odpowiedziałbym bez chwili zastanowienia: Andrzej Gołota. A dlaczego? Bo ten dzielny mężczyzna odzyskał wreszcie przytomność, otworzył swoje delikatne, wrażliwe oczy i zapytał menedżera. – To komu ja mam teraz dołożyć? Czy jest na świecie jeszcze jakiś śmiałek?! –

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Miedziowe krety

Lubińskie Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń świętuje jubileusz 45-lecia dochodowymi kontraktami zagranicznymi W annałach PeBeKa najważniejsze są chyba dwie daty z trzech pierwszych lat jego istnienia. To 27 kwietnia 1960 r., kiedy powołano do życia Przedsiębiorstwo Budowy Kopalń Rud Miedzi, i 20 marca 1963 r., kiedy z szybu Bolesław wyjechał na powierzchnię pierwszy kubeł z rudą miedzi. Jak na biegunie Był to taki czas, kiedy ważyły się losy zagłębia miedziowego. Pomiędzy powierzchnią a złożem rudy miedzi

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Rock nie umarł

Na festiwalu w Jarocinie młodzi odczytali PRL jako Punk Rock Later Pierwsi fani gitarowych riffów i mocnego uderzenia przyjechali już dzień przed imprezą. Każdy kolejny pociąg dowoził nowych punków, hipisów, rastafarian lub zwykłych miłośników ambitnego rocka. Jarociński dworzec – jak za dawnych lat – zaroił się od glanów, skórzanych kurtek, dziwnych fryzur i kolczyków. Równie szybko zapełniały się miejskie parkingi, na które zajeżdżały auta z całego kraju. Wśród nich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Skazani na przemoc

Nowa wojna Ameryki Środkowej: młodociane gangi mara przeciwko szwadronom śmierci O północy w centrum Choluteca w Hondurasie kilku uzbrojonych mężczyzn w kominiarkach zastąpiło drogę fotoreporterowi, gdy wracał z dyżuru w redakcji: „Podnieś koszulę!”, rozkazał dowódca grupy. Sprawdzili, czy nie ma tatuaży na piersiach. „Uważaj – ostrzegli – bo tu kręci się wielu członków mara”. Wszyscy mara mają tatuaże, to znak rozpoznawczy. Gdy spotkają takiego, zostaje na chodniku. Tak członkowie grup paramilitarnych rozprawiają się z młodzieżowymi gangami. W Ameryce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

No to co?

Dwie osoby skłoniły mnie ostatnio do korekty moich zapatrywań. Są nimi ksiądz Dariusz Oko, podobno wykładowca na KUL-u, oraz prezydent Warszawy, Lech Kaczyński. Do tej pory bowiem byłem raczej zdania, że obrona praw gejów i lesbijek, aczkolwiek słuszna, należy jednak do marginalnych celów społecznych, czasami zaś oznacza nawet wygodną wymówkę wobec zaniechania celów właściwych. Pogląd ten trafnie rozwija w nowo wydanej książce „Dogmatyzm, rozum, emancypacja”, zbiorze szkiców o tradycji oświeceniowej, Przemysław

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.