Archiwum

Powrót na stronę główną
Nauka

Tamiflu i zgony dzieci

Czy „cudowny” lek przeciwko grypie jest bezpieczny? Tamiflu szwajcarskiej firmy Roche uchodzi za najlepsze lekarstwo przeciwko grypie. Rządy 50 krajów gorączkowo gromadzą jego zapasy. Jeśli bowiem „ptasi” wirus H5N1 wywoła epidemię, tamiflu może się okazać najbardziej skuteczną linią obrony. Ale antygrypowa wunderwaffe wzbudza także kontrowersje. Od lutego 2004 do lutego 2005 r. w Japonii zmarło bowiem 12 dzieci w wieku od roku do 13 lat leczonych tym specyfikiem. W Japonii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Strzelanina po brazylijsku

Codziennie od kul ginie 100 Brazylijczyków Brazylijczycy żyją niebezpiecznie. Codziennie około 100 obywateli największego kraju Ameryki Południowej ginie na skutek użycia broni palnej. A jednak w bezprecedensowym w świecie referendum „rozbrojeniowym” prawie 64% mieszkańców Brazylii sprzeciwiło się zakazowi sprzedaży broni i amunicji. „Po co nam rozbrojenie? Gdybym miała pieniądze, kupiłabym broń, aby chronić siebie i rodzinę. Policja i tak nigdy nie przyjedzie na czas”, powiedziała zrezygnowana Maria z jednej z faweli, dzielnic nędzy Rio de Janeiro.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy zakładanie opon zimowych powinno być obowiązkowe?

PRO Jerzy Pomianowski, prezes Fundacji Zapobiegania Wypadkom Drogowym Tak, choć nie od razu. Na początku potrzebna byłaby akcja uświadamiająca, jak to było przed wprowadzeniem obowiązku zapinania pasów bezpieczeństwa. Trzeba przekonywać kierowców, że opony sezonowe mają wiele zalet, że np. opony jednokierunkowe ograniczają ryzyko poślizgu, choć go oczywiście nie eliminują. Akcja promowania bezpiecznej jazdy powinna obejmować nie tylko sprawę opon, lecz także ograniczania prędkości w trudnych warunkach, dobrego odśnieżania dróg przez odpowiednie służby, oznakowania odpowiednich odcinków

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media

Dlaczego Danuta Waniek powinna odejść z funkcji przewodniczącej KRRiTV?

Dr Krystyna Doktorowicz, b. senator SLD, dziekan Wydziału Radia i Telewizji UŚ w Katowicach Rola Danuty Waniek w radzie skończyła się. Ja na jej miejscu zrezygnowałabym. Nie można się stawiać w sytuacji okopanej twierdzy. Tym bardziej że wszystko wskazuje na to, iż do rady wejdzie bardzo ostry klin polityczny. Nie można dopuścić do tego, by regulator został – a na to się zanosi – przejęty przez jedną siłę polityczną. Konieczna jest konsolidacja sił, które niebezpiecznym pomysłom PiS się sprzeciwiają. Osoba

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Pięknie powiedziane

Okazuje się, że można o orłach bielikach mówić przez kwadrans tak, że sala jest zasłuchana. Tą gawędą Adam Jakubowski z Międzyzdrojów, przewodnik PTTK z 28-letnim stażem, wygrał XXXIV Konkurs Krasomówczy w Golubiu-Dobrzyniu. – Tym razem poszedłem na żywioł. Niemal wcale się nie przygotowałem – mówi laureat, który już 10. raz startował w konkursie. Jury przyznało mu także Puchar im. Zygmunta Kwiatkowskiego, zmarłego Kasztelana, za wypowiedź poświęconą Jego osobie. Faworytką była Alicja Niewczas, opowiadająca o śląskich zamkach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Dlaczego rośnie sondażowe poparcie dla PiS?

Prof. Jadwiga Staniszkis, socjolog, UW To świadczy o stanie umysłów społeczeństwa. Ludziom podoba się silna władza, szybkie działania i opanowanie całej przestrzeni w państwie. Pokazuje to w sumie zastraszającą cechę społeczeństwa, które daje rządzącym podstawę do utrwalania tego typu systemu w demokracji, kiedy decyduje masowe poparcie. Niestety nie oznacza ono skuteczności, bo do tego potrzeba dostatecznej ilości przygotowanych kadr, a tych zwycięzcy nie mają. Janina Paradowska, publicystka „Polityki” Po każdych wyborach jest premia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Kurczowe trwanie Danuty Waniek – cd.

Lewica w ostatnich latach zrobiła wiele głupstw. Pora więc najwyższa, by zamykać ten marny bilans. Optymiści mówią, że to, co było złego, już minęło. Nie sądzę. Toż dopiero co rozpoczął się mozolny proces leczenia ran. Dużo jeszcze trzeba czasu, by polska lewica mogła powiedzieć: ludzie nas szanują. Trzeba nie tylko czasu, ale przede wszystkim faktów! Młodzi liderzy, lepiej niż myślano, pchają wózek z napisem SLD. Mimo że problemów mają po czubek nosa. Ciągle też

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

Sprawiedliwość ślepa i głupia

Oto wiadomość z gazety: „Ponad 60 lat po wojnie krakowski IPN oskarżył Piotra W. o udział w zabójstwie żołnierzy i współpracowników AK z Makowa Podhalańskiego”. Oskarżony zdezerterował z Wehrmachtu, a następnie działał w konspiracji akowskiej. Ujęty przez gestapo i poddany torturom, wydał Niemcom współtowarzyszy konspiracji. Obecnie ma 84 lata. IPN „za podstawę oskarżenia przyjął dekret PKWN z sierpnia 1944 r. „o wymiarze kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy winnych zabójstw i znęcania się nad ludnością i jeńcami oraz zdrajców Narodu Polskiego””. W

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.