Archiwum

Powrót na stronę główną
Wywiady

Terapia „Strachem”

Prof. Jan Tomasz Gross Myślę, że z czasem moja książka stanie się lekturą, która zyska prawo obecności w Polsce i powoli będzie zmieniała obraz epoki II wojny światowej i powojnia – „A pan mi mówi, panie kontrolerze / dym z papierosa puszczając beztrosko, / że ja na pewno do tych nie należę, / którzy powinni zajmować się Polską”. Tak śpiewał Jan Pietrzak, kiedy pana już po 1968 r. w Polsce nie było. Pan ciągle jakoś uporczywie chce się Polską zajmować. Właściwie dlaczego?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Historia pewnego aktu

Prokuratorskie zarzuty przeciw Maciejowi Wojciechowskiemu, byłemu dyrektorowi telewizyjnej Jedynki, znalazły się w sądzie Piętnaście miesięcy temu, 22.10.2006 r. na łamach „Przeglądu” w artykule pt. „Przypadki dyrektora Wojciechowskiego” napisałem: „Prokuratorskie życie w demokratycznym kraju nie zna jednak spraw zamkniętych w szufladzie”. Okazało się, że się nie myliłem. O co chodziło? Cytowane zdanie zawierał tekst dotyczący zakrętów dochodzenia prokuratorskiego przeciw ówczesnemu dyrektorowi Programu 1 TVP, Maciejowi Wojciechowskiemu. Kariera telewizyjna Wojciechowskiego rozpoczęła się od ośrodka w Katowicach.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

LiDerzy 2008

W przyszłym roku, pozbawionym kampanii wyborczych, zadecyduje się być albo nie być polskiej lewicy Debata o lewicy trwa w najlepsze. Jak słusznie zauważył Przemysław Wielgosz z „Le Monde Diplomatique”, toczy się ona głównie na łamach mediów prawicowych. Jednocześnie dysputom o przyszłości oddają się także członkowie partii tworzących LiD. Przede wszystkim SLD, SdPl i Unii Pracy. Partia Demokratyczna żyje sobie bowiem własnym życiem, a wiele osób twierdzi, że najbliższe wybory do Parlamentu Europejskiego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Co boskie, a co świeckie

Jarosław Makowski publicysta i teolog Czy to rządziła lewica, czy rządzi prawica, jedno nie ulega zmianie: rząd z Kościołem rozmawia tak samo: „my wam damy to – wy nam dacie tamto”. To język dealu, a nie dialogu – Czy zaskoczyło pana twarde, bardzo ostre stanowisko biskupów w sprawie in vitro oraz w sprawie ocen z religii na świadectwach maturalnych? – Każdy, kto zna nauczanie moralne Kościoła, jego stanowiskiem w kwestii in vitro nie mógł być zaskoczony. – Ale formą chyba tak. – Można mieć

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Wybrańcy i niechciani

Rocznice wielkich Polaków wybiera się i nagłaśnia przypadkowo, często traktuje instrumentalnie, jeszcze częściej zbywa milczeniem Wielkość się narodów z wielkich ludzi rodzi – pisał zaraz po trzecim rozbiorze Polski poeta i kaznodzieja Jan Paweł Woronicz, dziś zrządzeniem losu patronujący warszawskiej ulicy, przy której mieści się siedziba Telewizji Polskiej. Pamięć zaś o tych wielkich – w kulturze, nauce, życiu społecznym – ma zasadnicze znaczenie w pielęgnowaniu narodowej tożsamości, w kreowaniu wzorców

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Trochę daru do umiaru!

Nie ulega wątpliwości, że gdy gospodarka, to znaczy ludzie i maszyny, więcej wytwarzają, w zasadzie płace i dochody powinny rosnąć. Oczywiście nie jest to żelazna konieczność, czasami nawet w takiej sytuacji dochody powinny rosnąć dużo wolniej albo nawet nie rosnąć. Na przykład kiedy kraj jest na deficycie; więcej sprowadza, niż wywozi, a władza publiczna, państwowa i samorządowa więcej pożycza, niż spłaca. Ale generalnie jeśli gospodarka rośnie, to ludziom powinno się żyć lepiej. I od kilku lat gospodarka rośnie całkiem nieźle,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Reportaż

Trzy cudy z in vitro

Karolina i Karol czekali na dzieci siedem lat. Lat nadziei, załamań, rozpaczy, oczekiwania na cud. Oboje młodzi, wykształceni, zakochani i… niepłodni Karolina z nadzieją wpatrywała się w monitor USG. – Widać jeden zarodek, tu drugi, o, jest i trzeci. Wszystkie szczęśliwie się zagnieździły. Gratuluję wam – powiedział lekarz. Karolina i jej mąż milczeli. Po wielu latach niepowodzeń z trudem uwierzyli, że wreszcie zostaną rodzicami. I to trojaczków. Ginekolog wydrukował im zdjęcie z trzema jasnymi punkcikami.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Eros i ściana śmierci

Dlaczego ludzkości służy seks lubieżnych seniorów z młodymi dziewczynami? Dlaczego ludzie nie umierają po utracie zdolności do rozrodu? W królestwie zwierząt osobnik, który nie może się rozmnażać, skazany jest na szybką śmierć. Kobiety jednak żyją po menopauzie 30 lat i dłużej. Wśród szympansów, naszych najbliższych genetycznie krewniaków, próżno szukać takiego fenomenu. Zdaniem ekspertów, tę niezwykłą długowieczność zapewnił rodzajowi ludzkiemu seks sędziwych mężczyzn z młodymi dziewczętami. W wielu społecznościach lubieżny starzec uganiający się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Zajrzeć w dziką czeluść

Speleolodzy z Wałbrzycha w jaskini Patkov Gust w Chorwacji pobili głębokościowe rekordy świata Do Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie, do jej części dostępnej dla turystów, każdy może wejść i poczuć się zdobywcą. Ta chęć okazuje się tak powszechna, że jaskiniowy biznes rozkwitł niebywale. Przed wejściem wyrósł spory pawilon, gdzie można odpocząć, solidnie się posilić, a nawet obejrzeć jaskinię na filmie. To ostatnie przeżycie jest bezcenne dla cierpiących na klaustrofobię, którym przewodnicy już w pierwszych słowach stanowczo odradzają dalszą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Od Chin po USA – wojna z plastikową torebką

Są wszędzie – w oceanach, na sawannie, a nawet w kosmosie Coraz więcej krajów wypowiada wojnę plastikowym torebkom, w które od Pekinu po Montevideo pakowane są zakupy w sklepach i supermarketach. Zastąpić je mają kosze czy solidne torby z papieru, lnu i juty. Co roku w fabrykach na świecie produkowanych jest 500 mld różnych toreb z tworzywa sztucznego – od cienkich torebek do pakowania po wielkie worki na śmieci. Według danych agencji ONZ, musi upłynąć kilkaset, może nawet tysiąc lat, zanim plastikowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.