Archiwum
Terapia „Strachem”
Prof. Jan Tomasz Gross Myślę, że z czasem moja książka stanie się lekturą, która zyska prawo obecności w Polsce i powoli będzie zmieniała obraz epoki II wojny światowej i powojnia – „A pan mi mówi, panie kontrolerze / dym z papierosa puszczając beztrosko, / że ja na pewno do tych nie należę, / którzy powinni zajmować się Polską”. Tak śpiewał Jan Pietrzak, kiedy pana już po 1968 r. w Polsce nie było. Pan ciągle jakoś uporczywie chce się Polską zajmować. Właściwie dlaczego?
Historia pewnego aktu
Prokuratorskie zarzuty przeciw Maciejowi Wojciechowskiemu, byłemu dyrektorowi telewizyjnej Jedynki, znalazły się w sądzie Piętnaście miesięcy temu, 22.10.2006 r. na łamach „Przeglądu” w artykule pt. „Przypadki dyrektora Wojciechowskiego” napisałem: „Prokuratorskie życie w demokratycznym kraju nie zna jednak spraw zamkniętych w szufladzie”. Okazało się, że się nie myliłem. O co chodziło? Cytowane zdanie zawierał tekst dotyczący zakrętów dochodzenia prokuratorskiego przeciw ówczesnemu dyrektorowi Programu 1 TVP, Maciejowi Wojciechowskiemu. Kariera telewizyjna Wojciechowskiego rozpoczęła się od ośrodka w Katowicach.
Wybrańcy i niechciani
Rocznice wielkich Polaków wybiera się i nagłaśnia przypadkowo, często traktuje instrumentalnie, jeszcze częściej zbywa milczeniem Wielkość się narodów z wielkich ludzi rodzi – pisał zaraz po trzecim rozbiorze Polski poeta i kaznodzieja Jan Paweł Woronicz, dziś zrządzeniem losu patronujący warszawskiej ulicy, przy której mieści się siedziba Telewizji Polskiej. Pamięć zaś o tych wielkich – w kulturze, nauce, życiu społecznym – ma zasadnicze znaczenie w pielęgnowaniu narodowej tożsamości, w kreowaniu wzorców
Trochę daru do umiaru!
Nie ulega wątpliwości, że gdy gospodarka, to znaczy ludzie i maszyny, więcej wytwarzają, w zasadzie płace i dochody powinny rosnąć. Oczywiście nie jest to żelazna konieczność, czasami nawet w takiej sytuacji dochody powinny rosnąć dużo wolniej albo nawet nie rosnąć. Na przykład kiedy kraj jest na deficycie; więcej sprowadza, niż wywozi, a władza publiczna, państwowa i samorządowa więcej pożycza, niż spłaca. Ale generalnie jeśli gospodarka rośnie, to ludziom powinno się żyć lepiej. I od kilku lat gospodarka rośnie całkiem nieźle,
Trzy cudy z in vitro
Karolina i Karol czekali na dzieci siedem lat. Lat nadziei, załamań, rozpaczy, oczekiwania na cud. Oboje młodzi, wykształceni, zakochani i… niepłodni Karolina z nadzieją wpatrywała się w monitor USG. – Widać jeden zarodek, tu drugi, o, jest i trzeci. Wszystkie szczęśliwie się zagnieździły. Gratuluję wam – powiedział lekarz. Karolina i jej mąż milczeli. Po wielu latach niepowodzeń z trudem uwierzyli, że wreszcie zostaną rodzicami. I to trojaczków. Ginekolog wydrukował im zdjęcie z trzema jasnymi punkcikami.
Eros i ściana śmierci
Dlaczego ludzkości służy seks lubieżnych seniorów z młodymi dziewczynami? Dlaczego ludzie nie umierają po utracie zdolności do rozrodu? W królestwie zwierząt osobnik, który nie może się rozmnażać, skazany jest na szybką śmierć. Kobiety jednak żyją po menopauzie 30 lat i dłużej. Wśród szympansów, naszych najbliższych genetycznie krewniaków, próżno szukać takiego fenomenu. Zdaniem ekspertów, tę niezwykłą długowieczność zapewnił rodzajowi ludzkiemu seks sędziwych mężczyzn z młodymi dziewczętami. W wielu społecznościach lubieżny starzec uganiający się
Zajrzeć w dziką czeluść
Speleolodzy z Wałbrzycha w jaskini Patkov Gust w Chorwacji pobili głębokościowe rekordy świata Do Jaskini Niedźwiedziej w Kletnie, do jej części dostępnej dla turystów, każdy może wejść i poczuć się zdobywcą. Ta chęć okazuje się tak powszechna, że jaskiniowy biznes rozkwitł niebywale. Przed wejściem wyrósł spory pawilon, gdzie można odpocząć, solidnie się posilić, a nawet obejrzeć jaskinię na filmie. To ostatnie przeżycie jest bezcenne dla cierpiących na klaustrofobię, którym przewodnicy już w pierwszych słowach stanowczo odradzają dalszą
Od Chin po USA – wojna z plastikową torebką
Są wszędzie – w oceanach, na sawannie, a nawet w kosmosie Coraz więcej krajów wypowiada wojnę plastikowym torebkom, w które od Pekinu po Montevideo pakowane są zakupy w sklepach i supermarketach. Zastąpić je mają kosze czy solidne torby z papieru, lnu i juty. Co roku w fabrykach na świecie produkowanych jest 500 mld różnych toreb z tworzywa sztucznego – od cienkich torebek do pakowania po wielkie worki na śmieci. Według danych agencji ONZ, musi upłynąć kilkaset, może nawet tysiąc lat, zanim plastikowe