Archiwum
Miłosne wehikuły
On kocha ją, ona jego… czyli co zobaczymy w kinie w wakacje Tego lata może w kinach zabraknąć arcydzieł. Może ujawnić się deficyt ostrej akcji, a nawet – mimo kolejnego „Shreka” – kolejnych gadających zwierzaków. Ale miłości – nie zabraknie. Co najmniej dziesięć romansów rozgrzeje nam krew, gdyby słońca było za mało. Przebiegnijmy oczami ten sezonowy urobek miłosny. Ten film jeszcze po kinach się kołacze. A kto cierpliwy, odczeka kęs czasu, aż w wypożyczalniach udostępni
Gąbki – apteki mórz
W dziwnych „leniwych” stworzeniach kryją się cudowne substancje lecznicze Jest nadzieja dla kobiet w zaawansowanym stadium raka piersi. Życie ciężko chorych pacjentek przedłuża eribulin-mesylat, substancja występująca w morskich gąbkach. Przypuszczalnie pomoże ona także cierpiącym na nowotwory jelita grubego oraz pęcherza moczowego. Specjaliści nie mają wątpliwości, że w gąbkach, osobliwych, pozornie prymitywnych morskich stworzeniach, kryją się niezliczone związki, które zabijają szkodliwe bakterie, wirusy i grzyby, zapewniają organizmowi odporność i mogą zwalczyć
Krwawy czerwiec w Meksyku
Państwo przegrywa wojnę z potężnymi kartelami narkotykowymi Przerażający chaos ogarnia całe regiony Meksyku. Konflikt państwa z kartelami narkotykowymi zmienia się w wojnę domową. Gangsterzy zabijają policjantów i burmistrzów, korumpują polityków i sędziów, ścinają głowy pojmanym żołnierzom. Walczą z państwem, a także między sobą w bezlitosnych zmaganiach o podział bajecznych zysków z rynku narkotykowego. Czerwiec stał się najkrwawszym miesiącem w wojnie, którą w grudniu 2006 r., od razu po objęciu urzędu, prezydent Felipe Calderón wydał narkotykowym
SDRP o sytuacji mediów publicznych
Zarząd Główny Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej przeanalizował aktualną sytuację, w jakiej znalazły się Polskie Radio i Telewizja Polska, w tym zatrudnieni w nich dziennikarze. Stwierdzamy, że obie te zasłużone dla polskiej kultury i edukacji instytucje publicznej użyteczności zastały doprowadzone do stanu programowej, kadrowej i technologicznej zapaści, uniemożliwiającej wykonywanie nałożonych ustawowo zadań zawartych w artykułach: 1 i 21 Ustawy o Radiofonii i Telewizji z dnia 29 grudnia 1992 r. (z póź. zm.). Jakkolwiek by oceniać zawarte w niej rozwiązania,
Kto zostanie mistrzem świata w piłce nożnej?
Andrzej Strejlau, b. trener reprezentacji Polski Faworytów jest zawsze kilku. Argentyna, Brazylia, Holandia i Hiszpania. Na razie poziom mistrzostw jest przeciętny, choć zdarzają się spotkania na dobrym poziomie, ale głównie drużyny walczą o bezpieczeństwo własnej bramki. Pewne trudności sprawia też specyfika kontynentu afrykańskiego. Wszystko się jeszcze może zdarzyć. Piłka jest nieobliczalna i dziennikarze bardzo lubią takie zaskoczenia i niespodzianki, a kibice się nimi martwią. Henryk Kasperczak, trener piłkarski W
Preludium kariery
Dla śpiewaka pewnym niebezpieczeństwem jest naśladowanie kogoś innego. Jest tyle nieudanych podróbek Pavarottiego, a sztuką jest znalezienie własnego, nieudawanego brzmienia Eliza Kruszczyńska,zdobywczyni Grand Prix im. Marii Fołtyn VII Międzynarodowego Konkursu Wokalnego im. Stanisława Moniuszki w Warszawie – Konkursy moniuszkowskie wykreowały już kilka znakomitych młodych gwiazd opery, o czym świadczą znane nawet w Metropolitan Opera w Nowym Jorku nazwiska Aleksandry Kurzak i Mariusza Kwietnia. Pani kariera jest jeszcze w stadium
Głos na Komorowskiego
Czy po prezydencie politycznie stronniczym, a ideologicznie zacietrzewionym aż po granice śmieszności, człowieku nieufnym wobec większości własnego społeczeństwa i największych sąsiadów, którego fobie i dąsy sprawiły, że Polska długo marnowała to, co mamy najcenniejsze, nastąpi powtórka z historii? Czy kapitał ludzkiej energii i potężny zastrzyk rozwojowy, jaki dostajemy po wejściu do Unii Europejskiej, znowu będzie marnowany? Gdyby nie postawa Lecha i Jarosława Kaczyńskich, nasz kraj byłby dziś w znacznie lepszym położeniu. Bo ileż razy w ciągu pięciu lat prezydentury Lecha Kaczyńskiego
Historia dopiero się zaczyna
Amerykański socjolog Charles Wright Mills pisał o „wyobraźni socjologicznej” jako o sztuce wyrażania prywatnych trosk i zmartwień ludzi językiem problemów systemowych. Można również mówić o „wyobraźni politycznej”. Jedna i druga wyobraźnia wymaga pewnej wrażliwości społecznej, umiejętności obserwowania procesów zachodzących w społeczeństwie oraz intuicji w ocenie motywów zachowań poszczególnych ludzi i środowisk. Zdziwienie mediów oraz niektórych polityków w Polsce dobrym wynikiem Grzegorza Napieralskiego świadczy zarówno o braku wyobraźni socjologicznej, jak i o znikomej wyobraźni politycznej.
Nerwowy tydzień
Za kilka dni sprawa będzie jasna. W niedzielę wieczorem Polacy dowiedzą się, kto będzie „najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej”. Kto będzie „czuwał nad przestrzeganiem Konstytucji, stał na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium”. Tak rolę prezydenta określa konstytucja. W niedzielę wieczorem Polacy dowiedzą się, kogo wybrali na ten najwyższy i najbardziej honorowy urząd w państwie. Wynik pierwszej tury wyborów nie pozwala na wskazanie faworyta. Niespełna 5%
Nowa sytuacja na lewicy
Zaryzykowałbym figurę retoryczną tej treści: 14% głosów w wyborach dla Grzegorza Napieralskiego to więcej niż 27% zdobytych przez SLD przed kilkunastoma laty. Wówczas wszystkie media przestrzegały przed powrotem „postkomunistów” do władzy i było to prawdą w tym znaczeniu, że koniunktura polityczna była dla lewicy bardzo korzystna. Obecnie, ale przed wyborami, wszystkie media ogłaszały upadek SLD i nie przewidywały dla Grzegorza Napieralskiego więcej niż parę procent poparcia. W tym także było sporo prawdy, bo SLD rzeczywiście został zepchnięty