Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Tomasz Jastrun

Warsztat naprawczy

Umiera coraz więcej znajomych i bliskich, a w domu psują się kolejne urządzenia. Wczoraj nagle umarła nam pralka. Wcześniej zaś zepsuło mi się biodro i poszło do wymiany. Wielki warsztat naprawczy jest w Otwocku, więc nie tak daleko od nas. Nie bałem się operacji, chociaż jest poważna, bałem się szpitala, budzenia o świcie, a nawet własnego chrapania. Żona twierdzi, że chrapię. Tym można przecież zatruć życie innym, a we mnie jest wiele empatii. Ważną częścią szpitalnego życia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Od czytelników

Listy od czytelników nr 14/2023

To nie będą wybory, to będzie plebiscyt Wybory do władz są wtedy, gdy w okręgach wybieramy naszych przedstawicieli. Ani obecnie, ani przedtem tak nie było. Odkąd pamiętam, to zawsze był plebiscyt, czyli wyrażenie woli, której bandzie/partii chcemy dać wolną rękę do rządzenia nami i decydowania o nas. Od lat te plebiscyty sprowadzały społeczeństwo do pierwotnych emocji: ludzie szli głosować przeciw. Jak mogę brać udział w takich „wyborach”, skoro kandydaci na listach są zatwierdzani przez warszawskie centrale partyjne, a nie przez lokalne organizacje? Józef Brzozowski

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Media Wywiady

Dla ludzi w potrzebie

Prawie 300 domów Katarzyna Dowbor 40 lat w telewizji, w tym dziesięć, prowadząc program „Nasz nowy dom” w Polsacie. Lubi mieć napięty grafik zajęć, bo wtedy ze wszystkim zdąża. W chwilach „wolnych od pracy” napisała „Apetyt na życie. Poradnik dojrzałej kobiety” („taki żarcik”, twierdzi), a z Marcinem Koziołem – trzy książeczki dla dzieci. Wszystkie o jej zwierzakach: psach, kotach i koniach. Ma je pod ręką. Psy kręcą się w zgodnej komitywie, choć każdy inny, dwa koty

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Ludowa historia mojego Taty

Piszę o moim Tacie, Lucjanie, który zmarł w ostatnich dniach, w 87. roku życia. Jego historia jest oczywiście dla mnie ważna z wielu innych powodów, ale patrzę też na nią jako na historię pewnego nowego, charakterystycznego i wyjątkowego pokolenia. Kiedy się rodził w Fabianowie, niewielkiej wielkopolskiej wsi gdzieś między Jarocinem a Pleszewem, od pół roku trwała już wojna w Hiszpanii. Jego mamą była Zofia, zajmująca się domem, ziemią i starszym rodzeństwem, ojcem był Józef,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Szukamy autora

Święta to niezły czas na zadania prawie beznadziejne. Choćby takie. Odręczne pismo nieznanej treści. Starsi czytelnicy pamiętają jeszcze recepty lekarskie w podobnym stylu. Może więc sobie poradzą. Choć autor to nie lekarz. A może młodsi zaprzęgną do roboty sztuczną inteligencję? Kto rozszyfruje tekst i trafnie wytypuje jego autora, dostanie jedną z naszych książek. Do wyboru.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Rozrusznik

Zima nas rozjechała i teraz, na drżących nogach, stoimy, wkładając sobie ostrożnie do brzucha żołądek, jelita, wątrobę. Zbieramy włosy z poduszki, poruszamy palcami u stóp. Robimy koci grzbiet. Bilans zysków i strat. W każdym razie żyjemy! Nawet ci, którzy jak katedry gotyckie godzą się na ponure dźwięki we własnych wnętrzach – strzyknięcia, trzaśnięcia, zgrzyty – czekają na zmiany. W sklepie prężą się uwodzicielskie nowalijki i jak zwykle więcej obiecują, niż dają. Mają w sobie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Od IPN do OPZZ

Gdy Bartosz Rydliński zabiegał o miejsce w Kolegium IPN, pisaliśmy, że jest to kompletnie bez sensu. Szans na tę posadę nie miał żadnych. Ośmieszał tylko siebie i Lewicę, którą podobno reprezentuje. Śladowe poparcie dla Nowej Lewicy pokazuje, że wyborcy nie akceptują polityków, którzy mają poglądy tak rozciągliwe jak guma do majtek. Nie udało się Rydlińskiemu załapać do IPN, więc przykleił się do OPZZ. Z grupką posłów Lewicy zaangażował się w wyeliminowanie przewodniczącego OPZZ Andrzeja Radzikowskiego. Metodami, za które tak chętnie krytykuje pisowców, udało się.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Ile Kaczyńskiego w PiS, ile PiS w Kaczyńskim?

Czy Jarosław Kaczyński stworzył PiS, czy przeciwnie – to PiS ukształtowało Kaczyńskiego? Pytanie nie jest akademickie. Ono ma swoją wagę. Jeżeli bowiem uznamy, że to Kaczyński stworzył PiS, narzucił wielkiej partii swój sposób myślenia, postrzegania świata, zdejmiemy w jakimś stopniu z członków i sympatyków PiS, nie mówiąc o wyborcach, odium złych spraw i błędów, które ta formacja popełniła. Bo to nie oni – tylko on. Oni mogą być dobrzy, ale zostali omamieni, oszukani. Jeśli natomiast przyjmiemy, że jest wręcz przeciwnie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Wyrywanie kasy na Sasa

Będzie konkurs. I to międzynarodowy. Po dwóch latach od przyjęcia najdroższej i najgłupszej specustawy w historii odbudowywania ruin. Tylko rząd wie, jaki sens ma wydanie 2,4 mld zł! A pewnie dojdzie do 4 mld. Powszechna opinia architektów o przedwojennym pałacu Saskim sprowadza się do jednego słowa: badziewie. Nie wiadomo, co ma być w tym cepeliowskim pałacyku. No bo ogłoszenie, że znajdzie się tam pięć instytucji nadzorowanych przez Ministerstwo Kultury, to żałosna kpina. Muzeum Narodowe, Muzeum Historii Polski, Zachęta, Instytut Chopina i Biuro

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.