Afera prowincjonalna

Afera prowincjonalna

Zbigniew Juchnicki po ośmiu latach bezskutecznych starań o odzyskanie majątku stracił wiarę w bezstronność ciechanowskiego sądu Oto czwórka bohaterów tej sprawy. Zbigniew Leszek Juchnicki – przez prawie ćwierćwiecze dobrze prosperujący biznesmen, dostawca opakowań dla Wedla i zakładów cukierniczych Solidarność, dziś schorowany bankrut. Małżeństwo Marianny i Edwarda Lipskich – znanych płońskich biznesmenów, posiadaczy m.in. zajazdu na drodze do Gdańska, restauracji w najstarszym i najbardziej zabytkowym domu Płońska i stacji benzynowej. Ciechanowski oddział PBK, w którym dokumenty jakimś cudem zmieniają swoją treść. Wreszcie czwarty – Sąd Rejonowy w Ciechanowie, któremu ani razu w ciągu ostatnich ośmiu lat nie udało się wydać w jednej sprawie wyroku, który nie byłby zakwestionowany przez wyższą instancję. W efekcie spotkania tej czwórki dobrze prosperujący kiedyś przedsiębiorca bezskutecznie szuka sprawiedliwości, śląc rozpaczliwe prośby o pomoc do wszystkich możliwych instancji – Sądu Najwyższego, Ministerstwa Sprawiedliwości, Sejmu itp. Wszyscy odpowiadają, że jego sprawę przekazali tam czy gdzieś indziej, a ostatecznie i tak trafia ona z powrotem do sądu w Ciechanowie. Wspólnicy Zbigniew Leszek Juchnicki wkroczył w okres transformacji z prężnie działającą fabryczką opakowań cukierniczych. Miał kilka budynków produkcyjnych, wiele maszyn i kilkudziesięciu pracowników. Wartość jego firmy szacowano na ponad

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 02/2004, 2004

Kategorie: Kraj