Atomowy Glapiński

Atomowy Glapiński

Nieszczęścia chodzą parami. A niektóre nawet straszą – jak Adam Glapiński. Nie dość mu, że dojna zmiana oddelegowała go na prezesa Narodowego Banku Polskiego, to jeszcze ten najgorszy prezes w historii NBP po 1918 r. grozi, że będzie kandydował na drugą kadencję. Jakby pandemia nie wystarczyła. Przy okazji rozmowy z braćmi Karnowskimi („Sieci”), których NBP obficie dotuje, Glapiński ujawnił, że rząd podpisał umowę z USA na budowę sześciu elektrowni jądrowych kosztem kilkudziesięciu miliardów dolarów. Jak znamy Glapińskiego i Amerykanów, spokojnie można dopisać do tej ceny jeszcze jedno zero. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 19/2021, 2021

Kategorie: Przebłyski, Z dnia na dzień