Wpisy od Przegląd

Powrót na stronę główną
Pytanie Tygodnia

Czy urząd Rzecznika Praw Dziecka powinien być zlikwidowany?

PRO Katarzyna Piekarska, posłanka SLD, Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka Jest mi przykro, że muszę odpowiadać na takie pytania, tym bardziej że jako poseł wnosiłam projekt ustawy o rzeczniku pod obrady Sejmu. Inaczej jednak to sobie wyobrażałam. Chciałam, by rzecznik na wzór państw skandynawskich był autorytetem rozpoznawanym zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Niestety pani rzecznik zajmuje się torebką, a nie tornistrami dzieci: czy jest w nich kanapka i odpowiednie książki. KONTRA Krystyna Szumilas, posłanka PO, przewodnicząca

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Świetnie jak w Biedronce

W poniedziałek każdy czytelnik „Gazety Wyborczej” został uraczony broszurką pod tytułem „Nie jesteśmy obojętni”, promującą – znaną z łamania praw pracowniczych – Biedronkę. Gdy czytamy o tym, jak pracownikom jest dobrze w Biedronce, możemy czuć wściekłość. Gdy korporacja chwali się akcjami charytatywnymi, okraszając tę informację zdjęciem abp. Sławoja Leszka Głodzia, możemy kręcić głową z zażenowaniem. Ale gdy czytamy wypowiedź Macieja Kuronia zachwalającego uroki kupowania w Biedronce… to robi się po prostu smutno.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Zamościanie, radujcie się!

Zamość tego lata będzie najbezpieczniejszym miastem w Polsce. To wiadomość pewniejsza od prognozy pogody. Chyba że plany zmieni premier Kaczyński, który pod koniec lipca ma przyjechać do Zamościa na centralne obchody święta policji. W oczekiwaniu na tę historyczną wizytę miejscowa policja chodzi już od domu do domu. Sprawdza, pyta i znowu sprawdza. Nie jest lekko. Trzeba podawać nawet dane znajomych, którzy planują spędzić wakacje u zamościan. Niestety, potwierdza się teza PiS, że Polakom trudno dogodzić. Pani Agnieszka Godecka w rozmowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

„Mrok” na Woronicza

„Misja specjalna”, flagowy program telewizji PiS-owskiej (dawniej publicznej), tropi przekręty w najdalszych zakątkach kraju. A przecież nie od dziś wiadomo, że najciemniej pod latarnią. W samej telewizji gdzieś zginęły 2 mln zł, przeznaczone na produkcję serialu „Mrok”. Produkcji nie dokończono, są wielkie straty, a Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz zapłaty odszkodowań. I tak 20 tys. abonamentów z czerwca pójdzie na spłatę zasądzonych odszkodowań. A to przecież nie koniec. Kto jest winien tego skandalu? Winni jak zwykle są skryci w mroku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Giertych podbija świat

Stary Giertych, polska gwiazda Parlamentu Europejskiego, pielęgnuje swoje obsesje niczym przydomowy ogródek. Znudziło mu się jednak brylowanie na strasburskich salonach, postanowił więc ruszyć na wschód. W tym celu wysmażył coś na kształt listu otwartego, który wysłał do mera Moskwy, Jurija Łużkowa, faceta twierdzącego, że parady gejów to obrzędy „sataniczne”. Ojciec naszego ministra edukacji pochwalił rosyjskiego polityka za niedopuszczenie do „parady homoseksualistów”, która miała się odbyć w rosyjskiej stolicy 27 maja, a kopię listu wysłał do prezydenta

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Springer ma się dobrze

Tydzień upłynął pod znakiem dawania odporu tym Polakom (większość!), którzy uważają, że demokracja jest zagrożona. Siekierki PiS-owskie poszły w ruch. A że coraz mniej dziennikarzy ma ochotę firmować politykę tej partii, do boju po raz kolejny rzucono weteranów z klubu wielbicieli braci K. I jak zawsze Jan Wróbel („Dziennik”) i Michał Karnowski („Fakt”) nie zawiedli oczekiwań PiS. Demokracja nie jest zagrożona. Koncern Springera, gorliwie pro-PiS-owski, ma się przecież dobrze. A nawet lepiej niż kiedyś. To może by powołać Wróbla

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy wzorem Świnoujścia powinno się płacić za donosy na ludzi łamiących przepisy?

pro Stanisław Huszcza, radny w Świnoujściu, pomysłodawca wprowadzenia nagród Innej drogi nie ma, aby walczyć ze znieczulicą. Dla mnie jest ważny cel – oczyścić miasto, zrobić prządek. Nie nazywałbym tego donosem, ale patriotyzmem lokalnym. Chcemy mieć porządne lasy, skwery i otoczenie domów. Prezydent i zarząd miasta pozytywnie przyjęli pomysł, problem tylko, jak transferować pieniądze pochodzące z kar za wysypywanie śmieci. Być może powstanie specjalne konto przy wydziale środowiska naturalnego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Nauka

Eureka

zwierzęta Hałaśliwe błazenki Naukowcy odkryli, że niewielkie, pomarańczowe rybki z raf koralowych potrafią rozpoznać w bezmiarze oceanu swoją macierzystą rafę i wrócić do niej z oddali. Okazało się też, że ostrzegają one intruzów przed atakiem. Błazenki, bo o nich mowa, wydają dźwięki podobne do stukania w drzwi. Poruszają szczękami z prędkością pięciu kłapnięć na sekundę. Odkrycia dokonano dwuetapowo. Najpierw badacze sfilmowali błazenki z gatunku Amphiprion clarkii w przyspieszonym tempie i spowalniając film, zorientowali się, że odgłosy są prawdopodobnie spowodowane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Eufemizmy ministra Kaczmarka

Minister spraw wewnętrznych, Janusz Kaczmarek, indagowany przez Andrzeja Morozowskiego i Tomasza Sekielskiego o to, czy policjanci powinni wchodzić do gabinetu ginekologicznego, jeżeli podejrzewają, że za drzwiami dokonywana jest aborcja, odpowiedział eufemistycznie: „Jest to pewna niekomfortowa sytuacja dla osoby pokrzywdzonej”. Panie ministrze, niech pan zapyta żonę, co to jest dyskomfort.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Najwierniejsi z „Wprost”

Marek Beylin o „Wprost”: Nie od dziś to pismo jest trybuną komunistycznej Służby Bezpieczeństwa, posługuje się jej kłamstwami i plugawą interpretacją rzeczywistości, by uderzać w polskie elity. Pozostaje pytanie, czy ta publikacja (o Geremku i Mazowieckim – przyp. red.) to jedynie rezultat bezinteresownej zawiści miernych, czy też także zlecenie wykonane przez wiernych?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.