Wpisy od Mateusz Mazzini
Okruszki imperium
Brytyjczycy i Amerykanie nie rezygnują z wysp Czagos Ta opowieść ma początek na terytorium o łącznej powierzchni nieco ponad 56 km kw. Potencjał ludzki też jest dość ograniczony, bo przejmując kontrolę nad tą częścią świata, zyskuje się 3,5 tys. nowych obywateli. Mowa tu o 60 wysepkach rozrzuconych po Oceanie Indyjskim, niemal dokładnie na jego środku – do wybrzeży subkontynentu indyjskiego jest stąd w linii prostej jakieś 3 tys. km, do Afryki o 1 tys. km więcej, Australii nie ma nawet
Wyjście z raju podatkowego
Joe Biden zapowiada walkę z oszustwami fiskalnymi, ale sam jej nie wygra Podatki, tak jak śmierć, nie omijają nikogo – to jedno z najbardziej wyświechtanych powiedzeń o ludzkim losie. Ale coraz częściej okazuje się, że ta mądrość nie ma nic wspólnego z prawdą. Podatki wcale nie są uniwersalnym elementem życia społecznego. Na poziomie jednostki być może nieco trudniej ich uniknąć, lecz wielkie korporacje nierzadko mogą funkcjonować w świecie bez obciążeń podatkowych. Niemal zerowe daniny od przychodu, rezydencje prawne na egzotycznych wyspach lub
Linia życia na pustyni
Saudyjczycy budują miasto przyszłości, a zarazem niebezpieczną utopię Pierwsze klatki wideoklipu przypominają zwiastun dystopijnego filmu z Hollywood. Spoza kadru silny damski głos oznajmia widzom, że tradycyjne wyobrażenia przestrzeni miejskiej nie przystają już do rzeczywistości. Jako potwierdzenie tej tezy otrzymujemy kilka stereotypowych obrazków z największych światowych metropolii. Tłumy ludzi na ulicach szczelnie wypełnionych samochodami. Morze świateł, brak swobody. To miasta przeszłości – sugerują autorzy wideoklipu. Miasta, które nie poradziły sobie z wyzwaniem,
Nowa normalność
Świat nie jest jeszcze w stanie pomóc pacjentom z przewlekłymi konsekwencjami koronawirusa Rok temu wziął nas wszystkich z zaskoczenia. Pojawił się znikąd, w ciągu kilku tygodni ogarnął całą planetę i pokazał, jak łatwo zachwiać fundamentami naszej cywilizacji. Uderzył jednocześnie w dwa najczulsze punkty – zdrowie mas i publiczną opiekę zdrowotną. Najbogatsze kraje świata, chełpiące się bogactwem badawczym i zaawansowanymi technologiami, zapadały się pod jego ciężarem. Przepełnione szpitale, braki sprzętowe, karetki
Maseczki– klęska urodzaju
Rok temu problemem był brak maseczek. Dziś coraz częściej kłopoty sprawia ich nadmiar Na początku nie było ich nigdzie. W marcu i kwietniu ubiegłego roku wszyscy błyskawicznie nauczyliśmy się skrótów FFP2, FFP3 czy KN95. Oznaczały one maseczki wyposażone w odpowiednie filtry, dające znacznie większe szanse na powstrzymanie koronawirusa przed wejściem w nasze drogi oddechowe. Maseczek brakowało nie tylko dla zwykłych ludzi, ale przede wszystkim dla pracowników medycznych. Dziś tamte „czasy niedoboru” wydają
Pytania graniczne
Frontex staje się kluczową instytucją unijną – i coraz bardziej krytykowaną O sytuacji na zewnętrznych granicach Wspólnoty trudno rozmawiać bez wspomnienia o wszechobecnej polaryzacji w tym temacie. Aktywiści związani z ruchami na rzecz praw migrantów z reguły stwierdzają, że umundurowani przedstawiciele Brukseli robią tam więcej złego niż dobrego. Niektórzy, patrzący na sprawę bardziej radykalnie, mówią wręcz, że Frontex jest instytucją niezwykle wydajną – pod względem liczby ludzi, do których śmierci doprowadził. Z kolei unijni urzędnicy widzą
Przygotowania do śmierci
Hiszpania i Portugalia idą w kierunku legalizacji eutanazji. I z tej ścieżki już nie zawrócą Pierwsze reakcje były łatwe do przewidzenia. Kiedy w piątek 29 stycznia portugalski parlament zdecydowaną większością głosów przyjął ustawę pozwalającą pacjentom cierpiącym na nieuleczalne choroby oraz znajdującym się w stanie „długotrwałego, przewlekłego bólu” na dobrowolne zakończenie życia, tamtejsza opinia publiczna podzieliła się według schematów typowych dla tematu eutanazji. Już w trakcie posiedzenia przed budynkiem parlamentu zaczęli demonstrować przedstawiciele środowisk pro-life.
Sztuka oddawania
Holendrzy podjęli decyzję – zagrabione obiekty kultury mają wrócić do dawnych kolonii Choć kolekcje największych muzeów w Londynie, Madrycie, Paryżu, Berlinie, Brukseli czy Amsterdamie różnią się pod względem zawartości, jeden czynnik od zawsze je łączył. Wchodząc do tych gmachów, natychmiast napotykało się nie tylko wielką sztukę, ale i świadectwa wielkiej historycznej nierówności. Biały człowiek, przez stulecia w sposób niepohamowany wbijający swoje europejskie flagi w najdalszych zakątkach świata, stawiał we własnym domu pomnik brutalnych podbojów. Budował
Pocztówki z nie całkiem wolnych krajów
Dobry reklamodawca nie musi już wcale spełniać standardów demokratycznych Długi, uspokajający koncert świerszczy na zielonej polanie. Szum oceanicznych fal uderzających o potężne klify. Kombajn w pełnym słońcu na ciągnących się po horyzont polach. Potem jeszcze ujęcia zraszaczy nawadniających uprawy, kilka wzmianek o zielonym rolnictwie, samowystarczalności i zrównoważonym rozwoju. Krótka reklamówka pokazuje kraj niczym biblijny Eden, tak bogaty w zasoby naturalne, kipiący żywymi barwami, że grzechem byłoby go nie odwiedzić. Mało tego, może nawet








