Wpisy od Mirosław Głogowski

Powrót na stronę główną
Kraj

Polska matkuje Ukrainie

Wspierając Juszczenkę, nasi politycy podejmują też trudne zobowiązanie na przyszłość Cała Polska jest dzisiaj pomarańczowa – oczywiście od barw kampanii wyborczej Wiktora Juszczenki. Takie wrażenie mogą mieć w ostatnich dniach nie tylko obserwatorzy telewizyjnych dzienników, lecz także ludzie na ulicach polskich miast, przez które przechodzą każdego dnia kolejne pomarańczowe manifestacje poparcia dla ukraińskiej opozycji. Nowy widok w sklepach, w kinach, w szkołach i na uczelniach to młodzież z pomarańczowymi wstążeczkami lub tasiemkami przypiętymi do ubrań albo plecaków,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Bitwa o Ukrainę

Nie byłoby pomarańczowej rewolucji, gdyby nie działania władzy, która jawnie fałszując wybory, obudziła bunt nawet milczącej większości Czy świat może być tylko czarno-biały, a Ukraina wyłącznie pomarańczowa (wyborczy kolor Wiktora Juszczenki) albo niebieska (to barwy Wiktora Janukowycza)? Tydzień po drugiej turze wyborów prezydenckich nikt w Kijowie jeszcze nie potrafił wiążąco odpowiedzieć na pytanie, co naprawdę będzie dalej po fazie klinczu, jaką wywołały fałszerstwa wyborcze i wielki zryw ukraińskich zwolenników Juszczenki, którzy – organizując protesty w całej Ukrainie, od Kijowa

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nie taka Unia straszna

Po pół roku członkostwa w Unii zalewamy Europę naszą żywnością, a fundusze wykorzystujemy niemal w 110% Socjolodzy żartują czasami, że w jednym na pewno Polacy dzierżą w Europie palmę pierwszeństwa, mianowicie w czarnowidztwie i narzekaniu. I nie ma w tym aż tak wiele przesady. Jeśli przypomnieć sobie nastroje sporej części naszego społeczeństwa przed 1 maja 2004 r., czyli historyczną datą polskiej akcesji do UE, widać, że więcej w nas było strachu i niepewności niż przeświadczenia, że wszystko pójdzie nam w Unii jak trzeba. Jak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Muskuły europarlamentu

Zamiast nowej komisji w Unii polityczne zaskoczenie i nowa równowaga władzy Zamieszanie w Brukseli – tak można określić nastroje, ale także rytm zdarzeń, jakie w ostatnich dniach stały się udziałem instytucji Unii Europejskiej. Po raz pierwszy w historii ustalony bieg zdarzeń w UE, w ramach którego karty atutowe trzymali w rękach szefowie rządów państw członkowskich i komisarze komisji brukselskiej, został zanegowany. Zamiast tradycyjnego przyklepania przez Parlament Europejski składu nowej komisji – której członków desygnowały wcześniej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dyktatura z woli narodu

Łukaszenka to dla sporej części Białorusinów prawdziwy ojciec, a opozycja jest dramatycznie słaba Jedyna dyktatura w Europie. Po wyborach parlamentarnych i referendum na Białorusi zarówno dziennikarze, jak i politycy europejscy nie przestają używać takiego określenia, kiedy mówią o białoruskiej rzeczywistości. Relacje z kolejnych wieców opozycji rozbitych pałkami milicyjnych plutonów, a także informacje o procesach, jakie w ekspresowym trybie sądy w Mińsku fundują złapanym uczestnikom takich demonstracji, mieszają się z oficjalnymi komunikatami białoruskiego MSW, które tyleż

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Litwa stawia na populistę

Sensacja w Wilnie: w wyborach zwycięża… Rosjanin, który jest milionerem Rosyjska Piąta Kolumna czy kombinacja Andrzeja Leppera i Stana Tymińskiego w swoistym litewskim stylu? Po pierwszej turze parlamentarnych wyborów na Litwie królem – w dosłownym tego słowa znaczeniu – ale także królem z pierwszych stron gazet jest jeden człowiek… Rosjanin z pochodzenia, Wiktor Uspaskich. Jego Partia Pracy założona raptem przed rokiem zdobyła zdecydowanie największe poparcie Litwinów, o ponad 30% większe niż wynik drugiej w rozgrywce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Po Biesłanie – zrozumieć Rosję

Wokół Putina trzeba zewrzeć szeregi i walczyć z terroryzmem do zwycięstwa, uważa większość rosyjskiej opinii publicznej Czy Rosjanie nienawidzą Czeczenów? Po tragedii w Biesłanie tak postawione pytanie mogłoby w pierwszej chwili wydawać się niestosowne. Naturalny odruch zaatakowanego i wręcz zmasakrowanego – tak, tak – zmasakrowanego psychicznie tą tragedią społeczeństwa wydaje się tylko jeden – nienawiść, wezwanie do zemsty, zapowiedź: żadnego paktowania z dzieciobójcami nie będzie. I takie są reakcje większości Rosjan. W wypowiedziach telewizyjnych nie tylko zrozpaczeni mieszkańcy Biesłana,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Biesłan – tragedia terroru

Po tragedii w Osetii kaukaska wojna stała się fragmentem światowej walki z fanatycznym islamizmem Czeczeni strzelili sobie samobójczego gola. Reakcje świata po zajęciu przez kaukaskie komando budynku szkoły w osetyjskim Biesłanie nie pozostawiały wątpliwości, że – niezależnie od intencji, którymi kierowali się terroryści – poparcie dla sprawy czeczeńskiej skurczyło się do minimalnych wysepek w morzu potępienia dla terrorystów. Znamienne były wypowiedzi polityków, także tych, którzy jeszcze kilka tygodni temu przypominali Rosjanom, że w Czeczenii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Predatory zamiast wiz

Marek Belka nie mógł załatwić tego, co niemożliwe, ale drążył skałę amerykańskiego „nie” w sprawach imigracyjnych i gospodarczych Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma. Taką maksymę mógłby przytoczyć dziennikarzom po powrocie z USA premier Belka, gdyby nie zmęczenie po 12-godzinnej podróży. Zamiast niego o pobycie w Waszyngtonie opowiadał więc rzecznik rządu, Dariusz Jadowski, który szczególnie akcentował, że jego szef „bardzo twardo” stawiał wszystkie kwestie w rozmowach za oceanem, a szczególnie twardo walczył w Białym Domu w rozmowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Polski nikt nie ignoruje

Komisja Europejska to taki rząd maksi, bo pracujemy na rzecz 450 milionów obywateli Unii Prof. Danuta Hübner, polski komisarz w Unii Europejskiej – Podobno w Brukseli komisarz, niczym cesarz z piosenki Tadeusza Chyły, ma całkiem klawe życie? – Myślę, że klawe życie, jak pan to ujął, można mieć wszędzie, jeśli jest się do takiego życia stworzonym. A ja chyba nie jestem, więc… nie wiem. – A te apanaże, władza, piękne gabinety? – Rzeczywiście mój gabinet w Brukseli jest bardzo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.