Blog
Premiera płyty „Dzieła Chóralne” Juliusza Łuciuka
Juliusz Łuciuk należy do grona najbardziej zasłużonych twórców działających w Polsce od II połowy XX w. Choć dziś sylwetka kompozytora kojarzy się głównie z różnego rodzaju dziełami wokalnymi i wokalno-instrumentalnymi, mało kto pamięta, że jego artystyczny dorobek
Prawdziwa cena posagu
W Nepalu połowa ofiar samobójstw to kobiety, które najbliższa rodzina próbowała wcześniej spalić żywcem Nepalskie prawo nie zezwala na poligamię, uznając ją za formę przemocy wobec kobiet, ale zwyczaj ten przetrwał w niektórych społecznościach w obu odmianach: poligynii (posiadanie więcej niż jednej żony) i poliandrii (związek kobiety z więcej niż jednym mężem). Powodem poligamii są zasadniczo nierówności demograficzne oraz ubóstwo – takie związki pozwalają uniknąć podziału własności, zarówno majątku ruchomego, jak i ziemi, między
Sztuczna inteligencja sobie, a ludzie sobie
Przewiduje się, że niedługo zawód radiologa będzie wykonywać inteligentna maszyna Dr Aleksandra Przegalińska-Skierkowska – filozof z Katedry Zarządzania w Społeczeństwie Sieciowym w Akademii Leona Koźmińskiego. Jej zainteresowania badawcze obejmują m.in. tożsamość w rzeczywistości wirtualnej, kognitywistykę, cybernetykę, robotykę i wpływ nowych mediów na zdolności poznawcze człowieka. Niedawno czołowi naukowcy zajmujący się rozwojem sztucznej inteligencji zwrócili się do Organizacji Narodów Zjednoczonych z apelem o zatrzymanie badań nad „inteligentnymi rodzajami broni”. Czyżby sektor militarny prowadził ludzkość
A złodzieje ciągle hardzi
Nic tak dobrze PiS nie wychodzi jak dewastowanie kolejnych środowisk i grup zawodowych. Gdyby spojrzeć na Polskę pod kątem zarzutów, które są stawiane wszystkim przeszkadzającym tej partii w drodze do kolejnych podbojów, to mamy najwyższy na świecie odsetek złodziei. Kto jeszcze nie został obrzucony tym epitetem? Złodziejami dla polityków PiS są w większości sędziowie, lekarze rezydenci, samorządowcy z opozycji, nauczyciele protestujący przeciwko rujnującej oświatę minister Zalewskiej, media niefinansowane przez PiS, roszczeniowi, bo protestujący rodzice niepełnosprawnych, rolnicy i sadownicy domagający
To już nie jest nasza szkoła
Mają po 10 godzin zajęć, gniotą się w ławkach dla maluchów, przysypiają na lekcjach – ósmoklasiści Człowiek się czuje czasem jak w więzieniu. Wychodzi o godz. 8 rano, potem wraca po siedmiu lekcjach i odrabia zadania domowe. Ostatnio siedzę nad nimi do godz. 1 w nocy! Nie mamy żadnego życia – to słowa uczennicy VIII klasy publicznej podstawówki, po reformie minister Anny Zalewskiej. Brzmią szokująco? Dla uczniów i ich rodziców to codzienność, z jaką muszą się zmagać już
Gdzie była wtedy matka boska wallstreetowska?
Mnożą się pomniki, sympozja, obchody tzw. Cudu na Wisłą, debaty, medale, pustosłowia na temat czegoś, co nie ma żadnego znaczenia dla naszego życia dzisiaj i w dającej się przewidzieć przyszłości. Coraz więcej miejsca w tych przekazach zdominowanych przez kościelnych i wokołokościelnych interpretatorów zabiera niejaka matka boska. Władze 40-milionowego państwa, członka Unii Europejskiej, zawierzają tej widmowej postaci losy i przyszłość kraju. Innym nie staje już nawet sił na wzruszenie ramionami. Tymczasem w ciszy przechodzi 10. rocznica
Ranne przebudzenia
Pojawiają się teksty deprecjonujące doniosłość powstania ruchu Solidarność. Mogę się zgodzić, że Solidarność nie obaliła komunizmu, który rozpadł się niejako sam, głównie z powodów ekonomicznych. Nie mogę jednak pogodzić się z pomijaniem tego, co można nazwać odruchem moralnym, który w pierwszej fazie napędzał Solidarność i dał jej niezwykłą energię. To prawda, że na początku dominował motyw ekonomiczny, ale potem doszły do głosu i zdominowały strajk inne postulaty, inne myślenie. Byłem w stoczni w sierpniu 1980 r. To, co mnie uderzyło,
Dziki rynek szkół językowych
Narzekają kursanci, narzekają lektorzy, a właściciele pilnują kasy – Czuję się oszukana – żali się 28-letnia Agata, która postanowiła podciągnąć swój angielski w jednej z wiodących szkół w Warszawie. – Pani z sekretariatu dała mi wybór: zapłacić od razu, biorąc kredyt w banku, z którym szkoła współpracuje, albo w ratach, płacąc na bieżąco. Zdecydowałam się na pierwszą opcję i do dziś spłacam kredyt, mimo że na kurs już nie chodzę. Agata zrezygnowała po dwóch miesiącach, bo musiała przestawić swój tygodniowy plan zajęć.








