Źli ludzie znowu kopią dołki pod Mastalerkiem. Mówi się, że Mastalerek łazi do Dudy i knuje przeciw matce partii. I że maczał paluchy w wetach prezydenta. Widać, że „Breivik”, jak go nazywają pisowscy komicy (Mazurek i Zalewski), nie pojął, dlaczego nie jest posłem. Przecież skutecznie wmówił ludziom, że Duda i Szydło to najlepszy wybór. Ha, ha! A tu karierę zastopował mu osobiście prezes. Na pociechę Mastalerek dostał ekstraposadę w Orlenie. Dyrektora ds. komunikacji korporacyjnej, cokolwiek to znaczy. Za kilkadziesiąt tysięcy złotych. Zobaczymy, co teraz z Mastalerkiem zrobi prezes Jasiński. Chyba że ten także spiskuje już przeciw prezesowi. A Brudziński? Też jest ze Szczecina. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









