Chwała KOR-u

Chwała KOR-u

W ubiegłym tygodniu obchodziliśmy 35. rocznicę powstania Komitetu Obrony Robotników. Powiedziano wiele ciepłych, mądrych i wzniosłych słów o tych, którzy wtedy pomagali, a dziś często są osobami z pierwszych stron gazet. I po raz kolejny ani słowem nie wspomniano o ludziach, którym pomagano. Jakby byli kompletnie nieważni i traktowani instrumentalnie. Albo, co gorsza, jakby w ogóle ich nie było. Ale trzeba bronić się przed taką myślą. Przecież byli, prawda? Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2011, 40/2011

Kategorie: Przebłyski