Cichy krzyk samotnych matek

Cichy krzyk samotnych matek

Około miliona dzieci w Polsce nie dostaje zasądzonych alimentów Do tej pory same dawałyśmy sobie radę, więc oni myślą, że dalej tak będzie. Może najlepszym sposobem, by coś zmienić, byłoby wyjście na ulicę i strajkowanie? – zastanawia się Magda, mama Oliwiera, którego wychowuje samotnie od pięciu lat. Alimenty od jego ojca dostała raz. Na Fundusz Alimentacyjny nie ma co liczyć – jej wynagrodzenie od początku przekraczało wciąż dramatycznie niski próg dochodowy. Teraz, po 11 latach istnienia funduszu, rząd planuje go podnieść. O 75 zł! O ściągalności alimentów i bezkarności alimenciarzy w listopadzie znów zrobiło się głośno. Wszystko za sprawą przyjęcia 30 października br. przez Radę Ministrów tzw. pakietu alimentacyjnego, czyli projektu „ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu poprawy skuteczności egzekucji świadczeń alimentacyjnych”, przygotowanego przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. W projekcie znalazł się m.in zapis o podwyższeniu progu dochodowego dla samotnych rodziców chcących otrzymać świadczenie z Funduszu Alimentacyjnego. Próg ten wynosi obecnie zaledwie 725 zł i nie był podwyższany od początku istnienia funduszu. W tej chwili świadczenia nie mogą więc otrzymać nawet osoby, które osiągają wynagrodzenie minimalne. W 2017 r. (czyli tym, z którego wynagrodzenia bierze się pod uwagę, wnioskując o świadczenia w 2018 r.) było to 1459

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2018, 49/2018

Kategorie: Kraj