Drzewa to nasza specjalność

Drzewa to nasza specjalność

Po raz trzeci z rzędu w konkursie Europejskie Drzewo Roku zwyciężył polski kandydat

Tegoroczny sukces buka z Dolnego Śląska doskonale wpisuje się w hasło prestiżowej rywalizacji: „Nie mając drzew, nie mamy własnych korzeni”. W konkursie European Tree of the Year (Europejskie Drzewo Roku) organizowanym przez Environmental Partnership Association jesteśmy europejską potęgą. Edycję 2024 wygrało kolejne drzewo z Polski – buk Heart of the Garden (Serce Ogrodu). Wyniki ogłoszone zostały w Parlamencie Europejskim w amfiteatrze Yehudiego Menuhina w budynku posiedzeń plenarnych im. Paula-Henriego Spaaka. Konkurs European Tree of the Year organizowany jest od roku 2011.

Wspaniały okaz buka (Fagus sylvatica) ma ponad 200 lat i znajduje się w arboretum w Wojsławicach koło Niemczy na Dolnym Śląsku. Arboretum należy do Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Wrocławskiego. Serce Ogrodu jest czwartym polskim drzewem, które wygrywa tę rywalizację. W ubiegłym roku tytuł zdobył dąb Fabrykant. Wcześniej polskimi triumfatorami były dąb Dunin i dąb Józef. Jak widać, właśnie dąb, drzewo uważane za króla puszczy, symbol siły, mocy i trwałości, triumfował dotychczas najczęściej.

Buki lepsze od dębów

W tym roku było jednak inaczej. Mimo że w gronie finalistów konkursu znalazło się aż pięć dębów, wygrały zupełnie inne drzewa liściaste. Polski buk z Wojsławic nie miał sobie równych, ale i drugie miejsce zajął buk – francuska propozycja z Normandii.

O głosy ubiegało się 15 kandydatów ze Starego Kontynentu: buki z Polski i Francji, drzewo oliwne (ok. 1000 lat) z Włoch, dęby ze Słowacji, Łotwy, Estonii, Hiszpanii i Ukrainy (1000-letni), kamelia z Portugalii, kasztanowce z Litwy i Wielkiej Brytanii, grusza z Czech, cedr z Belgii, morwa biała z Chorwacji oraz lipa szerokolistna (ponad 650 lat) z Holandii. Byli to zwycięzcy konkursów krajowych. Warto zaznaczyć, że w konkursie polskim na drugim miejscu (dwa razy mniej głosów) uplasowała się para dębów z warszawskiego osiedla Stara Miłosna – Miłosz i Malwa.

Mimo rosyjskiej agresji już drugi rok z rzędu w konkursie brało udział drzewo z Ukrainy. W tym roku ukraińską propozycją był potężny Dąb Milenijny. Rośnie niedaleko malowniczej cerkiewki pod Lwowem. Jak donoszą Ukraińcy, to najstarsze drzewo w obwodzie lwowskim.

Głosować za pośrednictwem strony internetowej European Tree of the Year mógł każdy Europejczyk. Z jednego adresu e-mail można było zagłosować tylko raz, oddając głos na dwa wybrane drzewa. Głosowanie zakończyło się 22 lutego. Początkowo wydawało się, że zwycięzcą tegorocznej edycji będzie francuski buk z Normandii. Jednak im bliżej było rozstrzygnięcia, tym więcej głosów otrzymywał nasz, dolnośląski buk. W efekcie Serce Ogrodu zdeklasowało rywali, otrzymując 39 158 głosów! Internauci drugie miejsce przyznali bukowi z Normandii (24 807 głosów). Francuskiej propozycji nie pomogło nawiązanie do historycznego skarbu z regionu – słynnej tkaniny z Bayeux. Francuzi mieli nadzieję, że ich drzewo stanie się tak sławne, jak sławna jest tkanina z Bayeux, czyli haftowane płótno przedstawiające podbój Anglii przez Wilhelma I i bitwę pod Hastings w XI w. Trzecie miejsce zajęło włoskie drzewo oliwne.

Cały tekst można przeczytać w „Przeglądzie” nr 14/2024, którego elektroniczna wersja jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty

Fot. Marcin Kopij

Wydanie: 14/2024, 2024

Kategorie: Ekologia

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy