Jak skutecznie zatrzymać prywatyzację lasów publicznych?

Jak skutecznie zatrzymać prywatyzację lasów publicznych?

Jak skutecznie zatrzymać prywatyzację lasów publicznych? Prof. Kazimierz Rykowski, były pracownik Instytutu Badawczego Leśnictwa Odpowiedź jest bardzo prosta, a jest nią wpisanie do konstytucji zakazu takiej prywatyzacji, a także – ponieważ nie może on być absolutny – wyznaczenie zamkniętego katalogu przypadków, w których las należący do społeczeństwa może zostać przekazany inwestorowi. Warto przypomnieć, że w 2014 r. taką propozycję zgłosił ówczesny premier, w odpowiedzi na zarzuty opozycji, że jego działania zmierzają do sprywatyzowania Lasów Państwowych. Wówczas mój instytut stworzył zespół złożony z ekspertów oraz przedstawicieli wszystkich klubów poselskich, który opracował propozycję stosownych zmian w art. 74 ustawy zasadniczej. Co ciekawe, PiS krytykowało naszą propozycję, a Jan Szyszko demonstracyjnie opuścił pierwsze spotkanie zespołu. Argumentowano, że zapisanie listy wyjątków w ustawie otworzy furtkę do tego, by partie mające większość parlamentarną uchwalały prawo umożliwiające przekazywanie własności Lasów Państwowych w prywatne ręce. Dziś „dobra zmiana” dąży do tego samego, co jest chichotem historii i przykładem politycznej obłudy. Sylwia Szczutkowska, biolożka i aktywistka ekologiczna, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot To przewrotne pytanie, ponieważ lasy publiczne w Polsce nigdy nie należały do społeczeństwa. Są one prywatnym folwarkiem przedsiębiorstwa o nazwie Lasy Państwowe; instytucja zarządzająca jedną czwartą powierzchni naszego kraju może na niej robić, co chce, ponieważ dokumenty regulujące prace w lesie nie podlegają zaskarżeniu do sądów, a gospodarka leśna została wyłączona z obowiązków wynikających z ochrony gatunkowej. Nielegalna, masowa wycinka Puszczy Białowieskiej w 2017 r. przyniosła przebudzenie. O lasy ważne dla przyrody i ludzi walczą dziś tysiące osób. Przed Trybunałem Sprawiedliwości UE toczy się sprawa przeciw Polsce, mająca na celu włączenie kontroli społecznej i wymogów ochrony przyrody do gospodarki leśnej. W takich warunkach niedawny zamach posłów PiS na ideę lasów publicznych, czyli próba oddania ich w ręce wielkiego biznesu poprzez odpowiednią nowelizację ustawy o lasach, nie mógł się udać. W tej dyskusji za ochroną lasów publicznych ani razu nie opowiedziały się Lasy Państwowe. Lasów muszą i będą więc bronić społeczeństwo i organizacje pozarządowe. Dariusz Standerski, ekonomista, prawnik, Nowa Lewica Po pierwsze, nie można dopuścić do uchwalenia szkodliwej nowelizacji prawa, umożliwiającej prywatyzację lasów, której projekt obecnie znajduje się w Sejmie. Komisja na szczęście zarekomendowała jego odrzucenie, ale temat może powrócić podczas obrad plenarnych. Po drugie, należy ponownie wpisać do ustawy przepis: „Lasy stanowiące własność skarbu państwa podlegają szczególnej ochronie i nie podlegają przekształceniom własnościowym”. W 2015 r. Sejm przy poparciu Lewicy uchwalił taką zmianę, ale Andrzej Duda ją zawetował. Powstrzymanie prywatyzacji lasów powinno być jedną z pierwszych decyzji przyszłego rządu, wolnego od PiS i weta Andrzeja Dudy. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2021, 23/2021

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia