Każdy jest wyjątkowy

Nawet w przypadku bliźniąt jednojajowych, które mają identyczne wyposażenie genów, występują różnice w zachowaniu Jan Strelau – psycholog, badacz temperamentu o międzynarodowej sławie, twórca Katedry Psychologii Różnic Indywidualnych na Uniwersytecie Warszawskim, założyciel Interdyscyplinarnego Centrum Genetyki Zachowania UW. W latach 2003-2006 wiceprezes PAN. Obecnie związany ze Szkołą Wyższą Psychologii Społecznej, gdzie pełni funkcję przewodniczącego rady powierniczej. Autor książek i podręczników psychologii. „Różnice indywidualne” to tytuł pana najnowszej, prawie 800-stronicowej publikacji. Znajdziemy tam m.in. efekty 50 lat poszukiwań i badań nad temperamentem człowieka. Po co napisał pan tę książkę? – W pewnym momencie przestałem prowadzić badania… i w moim życiu pojawiła się pustka. Poza tym założyłem pierwszą w Polsce katedrę psychologii różnic indywidualnych, jestem pionierem tej dyscypliny w kraju i czułem się odpowiedzialny za podsumowanie wiedzy na ten temat. Książka jest imponująca, właściwie znajdziemy w niej całą historię psychologii. Czy to pierwsza tego typu monografia na ten temat? – Takiej książki, która obejmuje cały obszar psychologii różnic indywidualnych, nie ma na świecie. Gratuluję wobec tego. I życzę sukcesu za granicą. – Niestety, nie zostanie wydana w Stanach. Amerykanie nie lubią tak rozległych opracowań. Za wszystko odpowiadają geny Panie profesorze, co pan chciał przekazać światu, pisząc tę książkę? – Wiedzę na temat różnic indywidualnych człowieka. Jest np. wielu psychologów zajmujących się twórczością, ale brakuje w Polsce badań, w których twórczość traktuje się jako cechę, a więc kreatywność, pod względem której ludzie różnią się między sobą – za te różnice w znaczącym stopniu odpowiada czynnik genetyczny. A tak rzeczywiście jest? – Może panią zaskoczę, ale nie ma takiej charakterystyki psychologicznej człowieka, której podłoże nie byłoby genetyczne. Przecież gdyby nie wyposażenie genetyczne typowe dla gatunku ludzkiego, nie powstałyby w ogóle wartości, np. dobro-zło, konformizm-nonkonformizm itp. Dlatego dziwi mnie, że badacze zajmujący się systemem wartości nie zauważyli czynnika genetycznego, który jest dla niego bazą. Taką bazą, dzięki której kształtuje się osobowość, jest m.in. temperament. Z nim przychodzimy na świat. Mało tego, są badania, które starają się określić cechy temperamentu już w wieku płodowym. W jaki sposób? – Wykorzystując m.in. intensywność i częstość ruchów w łonie matki. Temperament jest wrodzony i nie można go w żaden sposób zmienić? – Swego czasu prof. Maria Przetacznikowa zwróciła się do mnie z pytaniem, czy mógłbym napisać książkę na temat rozwoju temperamentu. Wtedy jej odpowiedziałem: nie dam rady, bo w moim przekonaniu cechy temperamentu są stałe – nie zmieniają się. Badacz jednak musi być otwarty na nowe fakty i jeśli stoją w sprzeczności z jego tezą, powinien zmieniać stanowisko. W nauce bowiem to, co dziś jest prawdą, jutro może być nieprawdą. Tak też się stało w tym przypadku – później, pod wpływem badań przeprowadzonych m.in. w mojej katedrze, okazało się, że cechy temperamentu w pewnych sytuacjach mogą się zmieniać. Kiedy? – Na ogół ma to miejsce w sytuacjach ekstremalnych. Innym przykładem jest długotrwały stres, pod wpływem którego może się zmienić np. reaktywność emocjonalna. Jeszcze innym czynnikiem wpływającym na temperament są zmiany rozwojowe człowieka. Pewne jego cechy ujawniają się z czasem, np. na pewnym etapie powstaje agresywność. Nie było jej wcześniej? – Nie. Proszę zauważyć, że ta cecha nie występuje wcale u niemowląt. Zmiany temperamentu – choć pojęcie zmiany traktuję tutaj umownie – polegają również na tym, że jego cechy inaczej przejawiają się z wiekiem. Sangwinik inaczej zachowuje się w wieku 20 lat, a inaczej, mając lat 50 czy 80. Temperament będzie się różnie przejawiał także w zależności od kultury i miejsca, w którym się żyje. Jeśli ktoś jest poszukiwaczem doznań, to mieszkając w buszu, będzie polował na słonie i lwy, ale w Nowym Jorku, Pekinie czy w Berlinie będzie uprawiał hazard lub brał udział w wyścigach samochodowych. Sześć cech temperamentu Panie profesorze, z czym przychodzimy na świat? – Z pewnym wyposażeniem genetycznym, które jest niepowtarzalne w tym sensie, że niezależnie od tej samej liczby chromosomów różnimy się między sobą. Nie ma na kuli ziemskiej dwóch osób, które pod względem genetycznym byłyby identyczne. Każdy z nas jest jedyny w swoim rodzaju? – Właśnie tak. Nawet w przypadku bliźniąt jednojajowych,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 09/2015, 2015

Kategorie: Psychologia