Podczas debaty w Strasburgu na temat przyjęcia konstytucji europejskiej deputowani LPR postanowili wstrząsnąć sumieniami kolegów. Stanęli na galerii nad salą plenarną i dzierżąc w dłoniach czerwone sztandary, odśpiewali „Międzynarodówkę”. W zamyśle miało to być zjadliwe porównanie Brukseli do Moskwy. Ironia okazała się jednak nazbyt delikatna. Przynajmniej dla brytyjskich konserwatystów, którzy spojrzawszy na śpiewającą ekipę posła Pęka, spokojnie skwitowali: Och, to komuniści z Polski! I tak to poseł Pęk wrócił do korzeni. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print