Kurski miłosierny

Kurski miłosierny

Znacie Jacka Kurskiego, bulteriera Kaczyńskiego, killera, który gnębił Tuska dziadkiem z Wehrmachtu. Ale nie znacie przeżyć religijnych Kurskiego! Zwierzył się z nich tygodnikowi „Sieci”. O Łagiewnikach, gdzie brał ślub, mówi: „Są miejscem, które do nas wyjątkowo przemawia. Są skupione na adoracji Jezusa, czyli Syna Bożego, postaci najważniejszej dla chrześcijan”. „Już trzy lata temu odkryliśmy dla siebie fenomen koronki do miłosierdzia Bożego, od wielu miesięcy staramy się odmawiać wspólnie tę modlitwę w ciągu dnia, średnio cztery-pięć razy w tygodniu, zdzwaniamy się specjalnie w tym celu”. A później? Nawalanka przez całą dobę. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2020, 36/2020

Kategorie: Aktualne, Przebłyski