Na wycieczkę Kempy do Jordanii w orszaku 25 osób załapał się Łukasz Mężyk. Kiedyś współtwórca serwisu 300polityka. Przydało mu się to doświadczenie, bo w ramach pilnowania czystości polityki mógł zapłakać nad losem Kempy, wyśmiewanej przez media. „A gdzie miała spać – łka Mężyk – jak nie w hotelu Marriott? To hotel amerykański, bezpieczny w tym bardzo niebezpiecznym miejscu”. Niestety, bez kaplicy. Skandal. Na dodatek BOR nie puścił Kempy w niedzielę do kościoła. Też skandal. A co tam w ogóle robił BOR? Pilnował Kempy, Mężyka i 23 osób, w tym pilotów i siebie. Skutecznie. Mężyk wrócił cały i dał odpór. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print