Co ma wspólnego premier Morawiecki z Czukczą? Oj, dużo. Zwłaszcza od czasu, gdy powiedział, że przeczytał w życiu 4-5 tys. książek. Odwrotnie niż Czukcza, który dawno temu postanowił wstąpić do wiadomego związku pisarzy. Stanął więc Czukcza przed komisją. A ta zapytała go, co ostatnio czytał. Oburzony Czukcza skrzywił się i oświadczył: Czukcza pisatiel, nie czytatiel. Odwrotnie niż Morawiecki. Od siódmego roku życia co trzy dni nowa książka. To by wiele wyjaśniało. Nie miał zbyt dużo czasu na pracę. Szybko odwalał robotę i pędził po nową książkę. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









