Wiersze Agnieszki Osieckiej żyją niezależnie od epoki
Dzięki młodym ludziom piosenki Agnieszki nie pozostają w skansenie. Oni dają tym tekstom nowe życie – powiedziała Agata Passent, córka Agnieszki Osieckiej i przewodnicząca Fundacji „Okularnicy”, wręczając nagrody zwycięzcom Przeglądu Artystycznych Inspiracji Twórczością poetki „Taką nas ścieżką poprowadź”.
Galowy koncert laureatów zorganizowano 9 października w Zespole Szkół Nr 37 im. Agnieszki Osieckiej w 72. rocznicę urodzin poetki i 10. rocznicę nadania szkole jej imienia. Wzięli w nim udział uczniowie warszawskich szkół ponadgimnazjalnych, którzy zaprezentowali własne interpretacje piosenek poetki. Do konkursu zgłosiło się ok. 27 osób. W wyniku dwuetapowych eliminacji, które odbyły się w czerwcu i we wrześniu, do ścisłego finału weszło dziewięcioro wykonawców.
Zwyciężczynią przeglądu została Karolina Jarzyńska, z CIX LO im. Heleny Modrzejewskiej, która zaprezentowała piosenkę „Nie żałuję”. Pełna zaangażowania i pasji dziewczyna wiąże swoją przyszłość z muzyką – teraz uczy się w domu kultury, ale planuje zdawać do szkoły muzycznej, aby tam szlifować talent. A że nie brakuje jej wytrwałości, ma ogromną szansę na realizację marzeń. II miejsce zajął Janusz Pawlicki, ekspresyjny wykonawca „Salta”. Janusz to artysta nietypowy: uczeń Technikum Łączności przy Zespole Szkół nr 37 im. Agnieszki Osieckiej, mimo pierwszych sukcesów estradowych, łatwości w nawiązywaniu kontaktu z publicznością, charyzmy i scenicznego wyglądu, chce najpierw zająć się nauką i dostać się na Politechnikę Warszawska, a dopiero potem myśleć o działaniach artystycznych. III miejsce przypadło Ewelinie Pachnik z LXXV LO im. Jana III Sobieskiego za piosenkę „Widzisz, Mała”.
Niektóre interpretacje piosenek zaskakiwały – jak choćby punkrockowe wykonanie „Jakżeś niestała”, zaprezentowane przez Annę Konopkę z zespołem Margines Henryka z XII LO im. Henryka Sienkiewicza. Jakub Wysocki z zespołu tłumaczył, że próbowali pokazać, że piosenki Osieckiej mogą też współbrzmieć z muzyką mocną, gdzie melodia nie jest jedynie tłem dla słów, ale ich równorzędnym partnerem. Wokalistka – drobna nastolatka w męskim ubraniu i z nastroszonymi krótkimi włosami – chciała, aby zespół skomponował własną muzykę, niepodobną do konwencji, w jakiej zwykle śpiewa się Osiecką, a chłopakom z zespołu zakazała słuchania wykonań klasycznych i czerpania z nich inspiracji. Efekt był zaskakujący i z pewnością trafił do licealistów. – Będzie głośno – zapowiedziała prowadząca – i faktycznie było. Bardziej tradycyjnie, ale nie mniej interesująco zaśpiewali Filip Rychcik („Ziemio błękitno-szara”), Agata Kleczko („Czy te oczy mogą kłamać?”), Mateusz Grzmiel („Okularnicy”) i Dominik Rybiałek („Sing Sing”).
Czy warto jeszcze promować Osiecką, skoro młodzież chętniej wybiera jednak całkiem inną muzykę? – Warto – mówi Dorota Ochijewicz, polonistka.
– Chcemy pokazać uczniom tę wrażliwość, poprowadzić ich w innym kierunku. Okazuje się, że to wciąż potrafi do nich powiedzieć ich własnym głosem; że wśród uczniów jest wielu młodych poetów, którzy mają dość pisania do szuflady. Aby pomóc im oraz ich rówieśnikom z innych szkół, Dorota Ochijewicz zorganizowała towarzyszący imprezie konkurs literacki. Jako przewodnicząca jury wręczyła nagrody laureatom: Markowi Kuleszy, Jakubowi Antolakowi i Uli Kalinowskiej. Karolina Razik, która zajęła pierwsze miejsce, nie mogła odebrać nagrody osobiście, ale jej wiersz, odczytany przez koleżankę, zdobył aplauz publiczności.
Koncertowi towarzyszyło także odsłonięcie obrazu malowanego na ścianie atrium, autorstwa Józefa Krzysztofa Oraczewskiego. Ogromne malowidło przypomina o słowach Osieckiej i motywach znanych z jej twórczości, ale pokazuje także związki z kulturą młodzieżową: graffiti i szablonami tworzonymi przez nastolatków. Kierowniczka biblioteki, pani Małgorzata Makowska przygotowała wystawę: wiersze poetki zostały zilustrowane żywymi kwiatami oraz obrazami Katarzyny Nosal. Wśród gości Przeglądu Artystycznych Inspiracji znajdowali się m.in. aktorka Alina Janowska, przedstawiciele warszawskich teatrów Roma i Buffo, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Lidia Krajewska, a honorowym patronatem objęła przegląd Małgorzata Kidawa-Błońska. Wśród nagród dla zwycięzców najważniejsze były statuetki Agnieszki Osieckiej, wykonane przez Dariusza i Teresę Kowalskich.
Zastępca prezydenta Warszawy, a dawniej kurator oświaty, Włodzimierz Paszyński, od dawna kibicuje takim projektom. – Te teksty są obecne w naszej kulturze. To nie element rodem z parku jurajskiego, tylko współczesność. Wiersze Agnieszki Osieckiej żyją – niezależnie od epoki.
Zespół Szkół nr 37 w wyjątkowy sposób dba o artystyczny rozwój wychowanków. Organizuje spotkania teatralne, muzyczne, zajęcia plastyczne, gdzie licealiści mogą prezentować własną twórczość i poznawać sztukę uznanych artystów. Jak widać, warto, skoro takie działania powodują oddźwięk i angażują młodych ludzi już nie tylko lokalnie, w jednej szkole, ale również w kolejnych liceach w stolicy.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy