Czy Hillary Clinton może być pierwszą kobietą w USA na fotelu prezydenckim? Czy wiecie, że Hillary Rodham Clinton: • Najpierw uważała się za zwolenniczkę Partii Republikańskiej, a później Partii Demokratycznej. • Zaliczana jest do stu najlepszych prawników w Stanach Zjednoczonych. • Miała 45 lat, kiedy została Pierwszą Damą Ameryki. • Jest pierwszą żoną prezydenta, która jest zawodowym prawnikiem. • Jest pierwszą żoną prezydenta, która ma swoje biuro w zachodnim skrzydle Białego Domu. • Wprowadziła całkowity zakaz palenia tytoniu w Białym Domu. • Jako jedyna z żon prezydentów była przesłuchiwana w Białym Domu przez prokuratora we własnej sprawie (afera Whitewater). • Odbyła najwięcej podróży zagranicznych spośród wszystkich pań Białego Domu. • Jest pierwszą żoną urzędującego prezydenta, która zdobyła obieralny urząd. • Jest pierwszą kobietą senatorem ze stanu Nowy Jork. • Jest pierwszą żoną prezydenta, która została członkiem rządu USA. Longin Pastusiak Bill i Hillary Clintonowie są partnerami przez ćwierć wieku. Wspólnie inwestowali w swoje kariery zawodowe. Mówi się, że tworzą spółkę „Clinton and Clinton”. Przyjaciele, którzy dobrze znają Clintonów, twierdzą, że mają oni pełne zaufanie jedynie do siebie. Ich charaktery wzajemnie się uzupełniają. Bez uzgodnienia z Hillary Bill Clinton nigdy nie ubiegałby się o fotel prezydencki. „Tajemnicą sukcesu Clintonów – zdaniem ich przyjaciół – jest to, że każde z nich uważa drugą stronę za najmądrzejszą osobę w świecie” („Time”). Bill Clinton w czasie kampanii wyborczej mówił: „Jeżeli zostanę wybrany na prezydenta, będzie to bezprecedensowe partnerstwo w o wiele większym stopniu aniżeli Franklina Delano Roosevelta i Eleonory”. Kiedy Hillary zapytano, czy chciałaby być wiceprezydentem za kadencji męża, dowcipnie odpowiedziała: „Nie interesuje mnie udział w licznych pogrzebach w różnych krajach na świecie”. I dodała poważnie, że chciałaby zaangażować się w rozwiązywanie problemów. W praktyce Hillary Clinton stara się znaleźć równowagę między rolą partnera prezydenta a rolą, jaką przypisuje żonie prezydenta ceremoniał, protokół dyplomatyczny i tradycja amerykańska. (…) Dom odmiennych wartości Hillary Rodham urodziła się 26 października 1947 r. w Chicago. Jej rodzice są pochodzenia walijsko-angielskiego. Matka, Dorothy, ukończyła studia, zanim wyszła za mąż za Hugh Rodhama, sprzedawcę z Chicago, który później został właścicielem niewielkiego przedsiębiorstwa tekstylnego. Dorothy Rodham wychowywała troje dzieci i nie pracowała zawodowo. „Dorastałam – wspomina – wśród odmiennych wartości, reprezentowanych przez rodziców. Moje własne poglądy polityczne odzwierciedlają obie strony. Konflikt pokoleń zaczynał się w takich rodzinach jak moja. Mama była zasadniczo demokratką, choć nie przyznawała się do tego w republikańskim Park Ridge. Tata był zatwardziałym, konserwatywnym republikaninem i czuł z tego powodu dumę”. Kiedy Hillary miała cztery lata, rodzice przenieśli się do dzielnicy Park Ridge niedaleko lotniska O’Hare. Może to wydać się zaskakujące, ale jako nastolatka uważała się za republikankę i była zwolenniczką znanego konserwatywnego senatora Barry’ego Goldwatera. Pewnego dnia w czasie kampanii wyborczej w 1964 r. nauczyciel zorganizował w klasie debatę między Goldwaterem a Lyndonem Johnsonem. Rolę Lyndona Johnsona powierzył Hillary. „Nie mogę się tego podjąć”, wykrzyknęła Hillary, gorąca zwolenniczka Gold- watera. „Na pewno możesz – odpowiedział nauczyciel. – Pójdziesz do biblioteki i poczytasz o poglądach drugiej strony, których nie znasz”. Hillary nie miała wyboru i tak zaczęło się jej zainteresowanie programem Partii Demokratycznej. (…) Nie bał się mnie Z domu wyniosła zasadę życiową: jednego dnia wygrywasz, drugiego przegrywasz, ale nie bierz tego do siebie. Wstań następnego dnia i podejmij walkę. W 1965 r. rozpoczęła studia w żeńskiej uczelni Wellesley College. W czasie studiów była przewodniczącą samorządu studenckiego. Kiedy zaczynała studia, uważała się za republikankę, ale atmosfera lat 60. doprowadziła do radykalizacji jej poglądów. To ona zorganizowała w Wellesley pierwszą demonstrację przeciw wojnie wietnamskiej. Pracę dyplomową z politologii napisała na temat walki z ubóstwem, i to z pozycji liberalnych. W 1968 r. prowadziła kampanię na rzecz senatora Eugene’a McCarthy’ego, przeciwnika wojny wietnamskiej. Była wyróżniającą się studentką. Działała społecznie i wkrótce skupiła wokół
Tagi:
Longin Pastusiak