Polki śpią najgorzej w Europie

Przeciętny Polak śpi 7 godzin i 17 minut. Polka przynajmniej pół godziny krócej Jeszcze niedawno wydawało się, że to mężczyźni mają większe problemy ze spokojnym snem. Bo bezdech, kłopotliwe bieganie do łazienki, a do tego papieros i kieliszek czegoś mocniejszego na spanie (pisaliśmy o tym w 26. nr. „Przeglądu”). A kobiety co najwyżej mogą się uskarżać na chrapanie swoich partnerów. Nic bardziej mylnego. Polki przodują na liście najbardziej niewyspanych Europejek, a lekarzy coraz bardziej niepokoi ta bezsenność. „Znacie jakiś skuteczny sposób na spanie? Ratujcie, próbowałam już wszystkiego i nic”, pisze na jednym z forów internetowych Ćma. To jej sieciowy pseudonim. Jest godzina 2.15 w nocy. „Gdybym taki znała, to bym tu teraz nie siedziała. Pociesz się, że przynajmniej nie jesteś sama”, w ciągu kilku minut podobnych odpowiedzi pojawia się przynajmniej kilka. Zdaniem dr. Adama Wichniaka z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, o zaburzeniach snu z punktu widzenia medycznego mówimy wtedy, gdy bezsennych nocy w tygodniu jest przynajmniej trzy. Prowadzą do pogorszenia funkcjonowania w ciągu dnia, a taki stan utrzymuje się co najmniej przez miesiąc. – Nawet do 15% Polaków cierpi na tak definiowaną bezsenność. To znacznie częstszy problem niż schorzenia układu oddechowego czy cukrzyca. A kobiet w tym gronie jest trzy

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 2005, 29/2005

Kategorie: Zdrowie