Tajne dokumenty Benedykta XVI Dokumenty te mają jedną fascynującą, wręcz niewiarygodną cechę wspólną: wszystkie znalazły się w gabinecie jednego z najpotężniejszych i najbardziej wpływowych ludzi na kuli ziemskiej. Te, które zaraz przeczytasz, należą do zbioru zastrzeżonego. (…). Już na pierwszy rzut oka daje się zauważyć coś bardzo istotnego. Jest jasne, że w Kurii po dziś dzień traktuje się fakty w sposób wybiórczy. Nie o wszystkim informuje się wiernych, zataja się historie, które mogą wprawić w zakłopotanie lub po prostu wywołać pytania i wątpliwości zarówno obywateli, wierzących lub nie, jak i niosących Słowo Boże. (…) Jawi się też druga prawda, która zmienia powszechne mniemanie o papieżu Benedykcie: nie należy widzieć w nim jedynie dogmatycznego teologa, niezainteresowanego problemami Kurii Rzymskiej i szerzej – Kościoła. (…) Chce być dobrze poinformowany o najistotniejszych sprawach Kościoła. Gotów jest użyć radykalnych środków, stara się jednak utrzymywać w równowadze różne siły, obecne w podległych mu strukturach. Ta niezwykła aktywność wynika z przekonania, że w tym jednym miejscu skupia się władza obejmująca cały świat. (…) Za chwilę zapoznasz się z tajnymi dokumentami Benedykta XVI. To setki stron, odsłaniających codzienne zajęcia, skrywane prawdy, nagłe decyzje, ciągłe trudności i zazdrośnie przechowywane tajemnice (…). TADEUSZ RYDZYK, wpływowy konserwatywny polski ksiądz, charyzmatyczny lider Rodziny Radia Maryja, ruchu nacjonalistyczno-klerykalnego, którego hasłem jest „Bóg, Kościół i Ojczyzna”, może liczyć na 5 mln zwolenników. Poglądy antyeuropejskie, kreacjonistyczne i antysemickie sprawiają, że często wywołuje polemiki i głosy krytyczne, na które – cios za cios – odpowiada. Jego przekaz jest bardzo skuteczny dzięki grupie medialnej, którą przez lata zbudował pod szyldem fundacji Lux Veritatis: idee ruchu rozpowszechniane są przez radio, gazety i telewizję Trwam. Nie brakuje spięć z polskim rządem: latem 2011 roku Rydzykowi zarzuca się, że twierdził, iż Polska jest państwem totalitarnym. Na reakcję rządu w Warszawie nie trzeba długo czekać. Oficjalny protest przekazany nuncjuszowi Celestinowi Miglioremu zawiera żądanie, by „podjęte zostały stosowne działania pozwalające zapobiec kolejnym podobnym wystąpieniom publicznym ojca Rydzyka, godzącym w dobre imię Polski, a także powstrzymać działalność polityczną i biznesową ojca, która sprzeczna jest z duchową misją zakonu redemptorystów”. Stosunki obu państw stają się napięte. Dialog między Watykanem a ambasadą w Warszawie prowadzony jest na najwyższym szczeblu: z jednej strony Bertone, z drugiej – nuncjusz Migliore. Nie pierwszy raz Rydzyk stawia Stolicę Apostolską w kłopotliwej sytuacji. Ale też w Rzymie zawsze się go chroni. Z: Warszawa Biuro Do: Biuro szyfr. Szyfr. nr 212 Data zaszyfrowania: 26/06/2011 Data odszyfrowania: 28/06/2011 Przesłany raport nr 1046 † Migliore Warszawa, 28 czerwca 2011 roku. Do Jego Najczcigodniejszej Eminencji kard. Tarcisia Bertonego, na jego polecenie dzisiaj rano złożyłem wizytę pierwszemu wiceministrowi spraw zagranicznych, dr. Janowi Borkowskiemu, który rozmawiał ze mną o proteście tegoż Ministerstwa Spraw Zagranicznych w sprawie pewnych stwierdzeń wygłoszonych przez wielebnego ojca Tadeusza Rydzyka w Brukseli 21 bm. Spotkanie miało charakter niezwykle serdeczny, jak zawsze w wypadku doktora Borkowskiego, i otwarty. Borkowski zaczął od wyjaśnienia, że w następstwie rozmowy telefonicznej z niżej podpisanym w zeszły piątek minister Sikorski zobowiązał go do przekazania mi noty, adresowanej do tej nuncjatury apostolskiej i utrzymanej w tym samym tonie co nota wysłana do Sekretariatu Stanu 24 czerwca. Z wyraźnym zakłopotaniem powiedział, że nie oczekuje ode mnie natychmiastowej odpowiedzi, ale byłby wdzięczny, gdyby usłyszał coś, co mógłby przekazać ministrowi. Dodał następnie, że nota wywołała w kraju dyskusję, która może pogorszyć klimat kampanii wyborczej. Wydaje mi się oczywiste, co rozmówca potwierdził na zakończenie rozmowy, że, co prawda późno, minister zdaje sobie już sprawę z tego, iż podjął działania pospieszne i nieproporcjonalne, które mogą obrócić się przeciwko niemu w sensie politycznym w trakcie kampanii wyborczej. STOLICA APOSTOLSKA energicznie i bezwarunkowo broni Rydzyka. Żądanie, by uciszyć kapłana i powstrzymać jego działalność biznesową, zostaje odrzucone. Co więcej, stosunki między Polską a Stolicą Apostolską nie są najlepsze i nawet jeśli pewne stwierdzenia duchownego biznesmena są nie do obronienia, wydaje
Tagi:
Gianluigi Nuzzi









