Piątkowe popołudnie w telewizji. Obraz: roześmiany minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski siedzi ze słuchawkami na uszach w towarzystwie miłej pani i wianuszka dziennikarzy, dla których najważniejsze jest pokazanie logo swojej stacji na mikrofonie.
Podpis: Minister Kwiatkowski odsłuchał nagrania z czarnych skrzynek.
Rozumiemy, że polityka informacyjna rządu powinna być przyjazna, ale w takiej sytuacji oczekiwalibyśmy więcej powagi.
Tagi:
Przegląd
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy