Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Jan Widacki

Szaleństwo

Do biura poselskiego PiS w Łodzi wtargnął napastnik, który zastrzelił jednego pracownika, a nożem ciężko poranił drugiego. Zatrzymany, śmiejąc się, wyjawił, że chciał właściwie zabić Jarosława Kaczyńskiego. Jak dotąd stosunkowo niewiele wiemy o zabójcy. Ale nawet z tego, co wiemy, możemy wyciągnąć wniosek, że był to szaleniec. Hipotezę tę wzmacnia fakt, że został on natychmiast skierowany na badania psychiatryczne. Sąd na wniosek prokuratury orzekł wobec niego trzy miesiące aresztu tymczasowego. Łatwo przewidzieć najbliższe wydarzenia. Zabójca zostanie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Upadek najlepszą promocją

Na wielkiej imprezie Fashion Week Poland w Łodzi największe zainteresowanie wzbudził pokaz kolekcji „króla bluzek”, firmy Monnari, która niedawno została postawiona w stan upadłości. W obliczu sukcesu prezes firmy zorganizował konferencję prasową, na której zapewnił, że jednak nie upadnie, tylko wyjdzie z kryzysu. Być może pomoże mu w tym decyzja resortu gospodarki, która zapaliła światełko w tunelu przed polskimi firmami tekstylnymi. Otóż polski przemysł mody ma być jedną z 15 branż, które będą teraz promowały polską gospodarkę za granicą.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Końskie maniery

Iście końskimi manierami wykazali się uczestnicy tegorocznego Hubertusa w Spale. Lisem, próbującym umknąć na placu ponad 60 jeźdźcom, była w tym roku młoda amazonka Karolina. Tak świetnie jechała, że bezradni jeźdźcy zaczęli gwizdać, chcąc spłoszyć jej konia, a na koniec, łamiąc wszelkie reguły, zajechali jej drogę z boku i od przodu, doprowadzając do zderzenia. Dziewczyna, o połowę lżejsza od każdego z atakujących, spadła pod kopyta, wraz z jadącą za nią następną amazonką. Roman Jagieliński, mający dbać o przebieg

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Maya Rostowska została bohaterką prasy. Piszą o niej w gazetach tak jak o politykach albo o celebrytach. No, ciekawe, czy ta dwudziestoparoletnia dziewczyna o takiej „karierze” marzyła… I to nie tylko w Polsce, lecz także w krajach ościennych. Na przykład w czeskiej Pradze – „Lidove noviny” informację o Mai zamieściły na pierwszej stronie. Z komentarzem, że minister ukończył Oksford, ale zatrudnia angielską tłumaczkę. To ŕ propos mało bystrych słów przedstawicieli MSZ, którzy próbowali tłumaczyć, jakież to kwalifikacje zawiodły pannę Mayę do MSZ. Jak to jakie! Tata jest ministrem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

PAP dla kolegów Platformy

Jak źle musi być w Polskiej Agencji Prasowej, skoro nawet tak spokojny i cierpliwy człowiek jak Grzegorz Boguta, były doradca zarządu PAP, stwierdza w „Gazecie Wyborczej”, że urzędnicy Ministerstwa Skarbu powielają najgorsze grzechy poprzednich ekip rządzących. A zausznicy szefa resortu traktują PAP jak prywatny folwark. Boguta przypomina, jak kombinują wiceminister Adam Leszkiewicz, z wykształcenia teolog, z Krzysztofem Andrackim, znanym z mało chlubnej działalności w spółce Max Film, która sprzedała tak znane warszawskie kina

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Piłeś – jedziesz!

Codziennie nawet 150 tys. Polaków prowadzi pod wpływem alkoholu. To dla nas rzecz naturalna Pijackie rekordy to nasza specjalność. Potwierdzony przez policję, najlepszy wynik w Europie osiągnął pod Szczecinem kierowca, który w 2007 r. jechał (powoli i z linią między kołami), mając 6,74 promila. Wśród kobiet też jesteśmy najlepsi – w ubiegłym roku zatrzymano rowerzystkę z 5 promilami alkoholu. Powód poniekąd miała – akurat odebrała zasiłek z pomocy socjalnej, który nie był wysoki, co mogło wywołać zdenerwowanie.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dzień prawdy dla Obamy

Korespondencja z Chicago Republikanie mogą uratować prezydenta USA W polityce nie ma pewności ani gwarancji. Są tylko prawdopodobieństwa. Jednym z nich, i to wysokim, jest prognoza, że w USA w wyborach 2 listopada, w tzw. midterm election, Demokraci stracą większość w Kongresie, którą mają od 2006 r. – Odzyskamy z powrotem nasz kraj – zacierają ręce Republikanie. Ale najpierw – dodają – odbierzemy Demokratom Kongres. Midterm elections są przeprowadzane co cztery lata, zawsze w połowie kadencji prezydenckiej, w pierwszy wtorek listopada. Obsadzane

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Doktor od wkręcania widza

Marcin Wrona, reżyser Zawód reżysera polega na oszukiwaniu i manipulowaniu ludźmi – Chciałam na początku wyjść z twojego filmu. Najpierw nie mogłam znieść tego steku przekleństw, których używają dwaj młodzi mężczyźni w dialogu na dachu. Zaraz potem jest brutalna scena w garażu, gdzie gangsterzy znęcają się nad swoją ofiarą. Było mi niedobrze, tak realistyczna była ta scena. Miałam już opuścić salę, kiedy nadszedł moment, w którym główny bohater Janek zaczyna mieć ludzkie odruchy, czyli waha się,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Jak zepsuć politykom skok na TK?

„Przegląd” zgłasza kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego. Tam potrzebni są prawdziwi fachowcy, nie działacze partyjni Do 2 grudnia Sejm musi wybrać czterech nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego (ich kandydatury trzeba zgłosić do 2 listopada). Do posłów od wielu już tygodni płyną więc apele o to, by dokonano wyboru osób o wysokich kwalifikacjach naukowych i etycznych, które zagwarantują apolityczność i niezależność TK od struktur władzy. Nie zawsze bowiem tak było. W ostatnich latach do TK trafiały osoby słabo przygotowane merytorycznie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Zdrowie

Życie z tlenem

Bakteryjne zakażenia tkanek, zaczadzenia, rozległe oparzenia – to wszystko można leczyć w komorach hiperbarycznych O leczeniu tlenoterapią ostatnio zrobiło się głośno z powodu 10-letniej Kariny, która przez sześć dni błąkała się po lesie. W Klinice Medycyny Hiperbarycznej i Ratownictwa Morskiego w Gdyni dziewczynka była poddawana zabiegom w komorze hiperbarycznej, aby uratować jej stopy. Podawanie tlenu pod ciśnieniem miało zahamować rozwijanie się zgorzeli gazowej, która zaatakowała odmrożone kończyny. Gdynia jest jednym z sześciu ośrodków dysponujących

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.