Pytamy: czy wyrównanie zarobków jest postulatem do zrealizowania?

Pytamy: czy wyrównanie zarobków jest postulatem do zrealizowania?

Unia Europejska zapowiada jawność płac, aby wyrównać zarobki kobiet i mężczyzn.

Pytamy: czy wyrównanie zarobków jest postulatem do zrealizowania?

 

Paulina Piechna-Więckiewicz,

dyrektorka Biura Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Wiosna

Uważam, że tak – inaczej praca pokoleń kobiet na rzecz wyrównywania szans w różnych dziedzinach życia społecznego musiałaby stanąć pod znakiem zapytania. Wyrównywanie płac może się ziścić pod warunkiem, że zarówno pracodawcy jak i pracownicy nie będą na rynku pracy operować stereotypami. Jawność płac jest jednym z tych sposobów, które mogą zmusić pracodawców do zagwarantowania takich samych pensji kobietom i mężczyznom. Działania w tej kwestii może podjąć państwo – to jest zadanie Państwowej Inspekcji Pracy, która powinna pilnować zapisów Kodeksu Pracy. Od dawna mamy zapisy zakazujące dyskryminacji pośredniej i bezpośredniej, również z uwagi na płeć. Jak widać, są w prawie odpowiednie zapisy, których po prostu się nie egzekwuje. Dlatego oprócz wprowadzania nowych przepisów pozostaje nam przestrzeganie tych, które już mamy.

 

Katarzyna Siemienkiewicz,

ekspertka ds. prawa pracy, Pracodawcy RP

Nie jestem pewna, czy wprowadzenie jawności płac może posłużyć ich wyrównaniu. Przenosząc to rozwiązanie na nasze realia, pojawia się wątpliwość, czy jesteśmy gotowi na taki krok – wynagrodzenie jest w Polsce nadal tematem tabu. Często należy do sfery know-how biznesu i jest elementem negocjacyjnym przy zawieraniu umowy o pracę. Pracodawca najczęściej nie ma interesu w ujawnianiu wysokości wynagrodzenia. Pojawiają się argumenty, że w krajach Europy Zachodniej jawność zarobków funkcjonuje, ale Polska zdaje się nie być na to społecznie gotowa. Najpierw próbowałabym podjąć działania edukacyjne, które wyjaśnią, dlaczego transparentność zarobków jest ważna. Okazuje się, że tam, gdzie to rozwiązanie już funkcjonuje, pracodawcy są mu nawet przychylni, u nas wydaje się, że zdania są bardziej podzielone.

 

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk,

posłanka Lewicy

W mojej ocenie jest to działanie możliwe i konieczne. Pojawiające się obiekcje wynikające z dotychczasowych przyzwyczajeń są nieakceptowalne. Zgadzam się z kierunkiem, jaki wyznacza jawność wynagrodzeń. Postulowałabym wręcz wprowadzenie zasady ujawniania widełek już na poziomie rekrutacji, co doprowadzi do przeformułowania ogłoszeń o pracę. Mogłoby to usprawnić cały proces rekrutacji i pozwolić na sprawne i adekwatne dobieranie kandydatów do stanowisk. Jeśli na drodze do tego stoi chęć kontynuowania dyskryminacji na rynku pracy, to z radością tej przeszkody się pozbędę.

 

Piotr Ostrowski,

wiceprzewodniczący OPZZ

Dobrze, że na poziomie Unii Europejskiej pojawiają się rozwiązania, które dają szansę na dojście do równości płac. Jest to jeden z podstawowych postulatów, który odwołuje się do szeroko rozumianego równouprawnienia w miejscu pracy. Środowiska kobiece także wskazują, że jest to jeden z najważniejszych problemów. Cieszy to, że tuż przed 8 marca 2021 r., choć trzeba zaznaczyć, że i tak ze sporym opóźnieniem, Komisja Europejska opublikowała taki projekt. Teraz powinniśmy ten dokument wzmacniać i lobbować za nim, gdzie tylko się da. To prawda, że postulat jawności płac jest różnie przyjmowany przez społeczeństwo, dlatego należy pracować nad uświadamianiem społeczeństwa i edukowaniem w tej kwestii. Pojawiają się pytania, czy w ogóle da się wprowadzić jawność płac. Przypomnijmy, że wiele postulatów socjalnych z przeszłości, jak ośmiogodzinny dzień pracy, płaca minimalna czy płatne urlopy też na początku wydawały się całkowicie utopijne. Obecnie są normą i mało kto kwestionuje te osiągnięcia. Myślę, że tak samo będzie z równością płac kobiet i mężczyzn.

 

fot.  Lukas Blazek/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Komentarze

  1. fly
    fly 10 marca, 2021, 14:52

    Ale brednie ! Zważcie, że wszyscy mówiący to czyste „pierdzistołki”. Dyrektorki , posłanki , socjolożki , genderystki ( brrrr !) itp. Jakoś nie widzę pragnienia parytetów i równości w dziedzinach, które dają PKB !
    A może tak parytety i równe płace ( przy równej wydajności ) na: kombajnie, traktorze, na rusztowaniu, przy tokarce , przy pracach na wysokości , żeby nie być okrutnym : niech mi choć jeden warsztat babski zmieni klocki w aucie . Czekam !
    Argument siły odpada , skoro mamy już kulomiotki, a nawet kopiące się po twarzach kobity w MMA .

    Zdaje się , że jeden JKM ma odwagę mówić prawdę . Nie tylko zresztą w kwestii kobiet , ale nawet bardziej śliskiego tematu jak „otrucie” Nawalnego .

    Powyższe nie dot. oczywiście osób na TYM SAMYM stanowisku z tą samą wydajnością ! Z tym zaś , znam z praktyki , bywa różnie z uwagi na dni wolne dla pań ze wzgl. na chorobę dziecka .
    Ale porównaj jeden/jedna z drugą cenę i wartość pracy typowej pierdzistołki z MENEM montującym skrzydła wiatraka ( koszmar „eko” ) 100 m. nad ziemią . No porównaj !

    UE zaś, wcale nie ma równiejszej mediany zarobków pod wzgl. płci !

    Odpowiedz na ten komentarz
  2. fly
    fly 10 marca, 2021, 15:15

    Wszystkim rozmówcom plotącym te bzdury, nie do zrealizowania w wolnej ( coraz mniej ) grze sił rynkowych PRAWDZIWYCH , bo nie porównuję Fb z lokalną rozgłośnią , powiem tak – Europa i tak już ZDYCHA ! Jeśli chcecie mieć w Europie szybciej Chiny – ok. Na szczęście ( chyba ) nikt tych bzdur nie zrealizuje , nawet w coraz bardziej ześwirowanej quasi komuszej UE !

    Koło mnie jest chyba ze 12 fryzjerów , pedicurów , „studiów paznokcia i rzęs ” itp. Jakoś przędą w wolnej grze sił . Personel żeński oczywiście . Wróć – jest jeden „stylista” i to taki klocek , a nie żaden homoś . Kolejek nie mają .

    Natomiast są tylko 3 ( TRZY ) warsztaty samochodowe i trzeba się zapisać w kolejce na TYDZIEŃ naprzód ! Powiedz jedna z drugą jak zrealizujesz równość płac ? Podwyższysz fryzjerkom czy obniżysz mechanikom ? Voila ! Przez litość nie wspomnę o parytecie .

    Odpowiedz na ten komentarz

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy