Rok 2006 w krzywym zwierciadle

Rok 2006 w krzywym zwierciadle

Najbardziej niesamowite, niewiarygodne, makabryczne, zadziwiające, śmieszne i głupie wydarzenia ostatnich 12 miesięcy Kochanek roku 35-letni Zoran Nikolović z Belgradu, człowiek zatroskany z powodu przedwczesnego wytrysku podczas aktów seksualnych. We wrześniu udał się po poradę do znajomego szamana, który polecił mu odbycie stosunku płciowego z jeżem. Nieszczęsny Zoran posłuchał i wkrótce znalazł się w szpitalnej sali operacyjnej, gdzie lekarze z wielkim mozołem usunęli mu igły z poszkodowanej części ciała. Według oświadczenia chirurgów, jeż wyszedł z tej przygody bez szwanku. Mamusia roku 92-letnia Adelheid Schmidt z niemieckiego miasta Hildesheim, która w czerwcu zwróciła się do Urzędu ds. Młodzieży o natychmiastową interwencję: „Moja córka Tina straciła wszelkie moralne hamulce i zadaje się z mężczyznami”, powiedziała. Tina ma 68 lat i poznała ostatnio przyjaciela, z którym żyje bez ślubu. Funkcjonariusze urzędu grzecznie i na piśmie wyjaśnili, że mogą się zajmować tylko osobami, które nie ukończyły 18. roku życia. Mamusia jest niepocieszona. Apostoł roku 76-letni Emmanuel Milingo, egzorcysta i emerytowany arcybiskup Lusaki, od pięciu lat żonaty z Koreanką Marią Sung. Wbrew najsurowszym zakazom Stolicy Apostolskiej Milingo wyświęcił w Waszyngtonie czterech żonatych księży na biskupów. We wrześniu Milingo otrzymał pismo z Watykanu, zawiadamiające, że został ekskomunikowany. Milingo odesłał list do nadawcy i oświadczył: „Nie akceptujemy decyzji o ekskomunice i prosimy naszego umiłowanego Ojca Świętego, aby ją sobie przemyślał. Ja tylko postąpiłem tak, jak apostołowie”. Dodajmy, że Milingo nagrał też rapowy song pod tytułem: „Gubudu, gubudu”. Skazaniec roku 18-letni Claudio Araneda z chilijskiego miasta Ercilla, który w październiku ukradł z miejscowego kościoła cztery butle z gazem, lecz wpadł w ręce sprawiedliwości. Proboszcz prosił sędziego, aby nie wysyłać młodego złodziejaszka do więzienia, gdyż wśród złoczyńców straci kontakt z Jezusem. Sędzia skazał więc winowajcę na codzienne uczestnictwo w mszy świętej przez cały rok, jak również na sprzątanie świątyni. Dżentelmen roku Przywódca Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji, Władimir Żyrinowski, który od lat systematycznie pojawia się w naszym zestawieniu. Tym razem Żyrinowski rozsierdził się na sekretarz stanu USA, Condoleezzę Rice, za jej „antyrosyjskie wypowiedzi” i oświadczył w lutym na łamach dziennika „Prawda”, że pani Rice potrzebuje przede wszystkim mężczyzny. „Jeśli w tym wieku nie ma faceta, to nigdy nie będzie go miała. Potrzeba jej kompanii żołnierzy, którzy zabiorą ją do koszar i tam zaspokoją”, głosił rosyjski polityk. Departament Stanu oświadczył, że „nie zaszczyci tego artykułu odpowiedzią”. Apel roku Wystosowała go w marcu na przedwyborczym wiecu była premier Ukrainy, Julia Tymoszenko, jedna z animatorek pomarańczowej rewolucji. Pani Tymoszenko zwróciła uwagę na niepokojące trendy demograficzne w kraju i wezwała rodaków, aby uprawiali więcej seksu. „Wzywam wszystkich Ukraińców, aby przyczynili się do wzrostu populacji kraju. Wracajcie prosto do domu i do dzieła”. Pani Tymoszenko nie chciała jednak powiedzieć, czy jej 25-letnia córka Eugenia, która niedawno wyszła za mąż, da reprodukcyjny przykład obywatelom. Zwolnienie roku Pokazał je w listopadzie swemu pracodawcy 27-letni Charles Sibindana z Republiki Południowej Afryki. Autentyczny dokument stwierdzał, że pacjent nie może przyjść do pracy, ponieważ jest w ciąży. O dziwo, pracodawca nie uwierzył. Okazało się, że Sibindana ukradł zwolnienie z kliniki ginekologicznej, w której zapisana była jego ciężarna przyjaciółka. Sąd wlepił winowajcy grzywnę w wysokości ponad 100 dol. i pouczył go, „aby na przyszłość nie biegał z kradzionymi zwolnieniami lekarskimi od ginekologa”. Trumna roku Sporządził ją w marcu 65-letni rosyjski emeryt Władimir Willisow z miejscowości Mramorskoje, stan cywilny – kawaler. Trumna wyłożona jest czerwonym aksamitem i ma półkę, na której emeryt trzyma swą bogatą kolekcję magazynów pornograficznych. „Te dziewczęta towarzyszyły mi przez całe ziemskie życie, więc powinny podążyć ze mną także na tamten świat. Niekiedy kładę się do trumny na próbę i sobie oglądam moje gazetki”, wyznał zadowolony weteran pracy. Żyd roku Słynny młodociany czarodziej z książek i filmów, Harry Potter. Tak przynajmniej uważa charyzmatyczny rabin Jack Abramowitz, założyciel i szef nowojorskiej Synagogi Młodych. ”Harry Potter jest żydem! Nawet jeśli ma brytyjski paszport, to tematy z tej serii jak najbardziej odzwierciedlają wartości żydowskie”, oświadczył w styczniu lider najbardziej znanej żydowskiej organizacji młodzieżowej poza granicami Izraela. Aby przekonać o tym maluchy, Abramowitz dorysowuje na zdjęciach Pottera

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2006, 51-52/2006

Kategorie: Obserwacje