W tym salonie klient ma zawsze rację Klienta trzeba do siebie przywiązać, żeby zawsze chętnie wracał – taka jest filozofia pracowników salonu kody POL-MOT Auto na warszawskim Ursynowie. I dobrze sprawdza się w praktyce, bo gdy wielu dilerów notuje spadek sprzedaży aut, w oddziale przy ul. Gruchacza 39 kryzysu nie widać, klientów zaś rozglądających się za nowymi modelami kody jest tylu, co w najlepszych latach. A samochody niełatwo się dziś sprzedaje. – Jest takie powiedzenie: „Pierwszy samochód sprzedaje handlowiec, każdy następny – serwis”. Oznacza to, że dobre relacje z klientem i jego przywiązanie buduje się od doradzania mu przy zakupie auta aż do czasu, kiedy się z nim rozstaje – mówi Krzysztof Machera, dyrektor oddziału. – Zawsze chcemy działać profesjonalnie, ale przede wszystkim uwzględniamy najlepiej pojęty interes klienta. Kupić czy wynająć? Jeśli więc pracownicy oddziału doradzają zakup określonego modelu kody oraz sposób sfinansowania tego zakupu, robią to tak, by znaleźć rozwiązanie najkorzystniejsze dla nabywcy. Wbrew pozorom to się najbardziej dilerowi opłaca, bo klient, widząc troskę o jego interesy, zostanie z nim na długo. Inaczej w najlepszym wypadku kupi tylko jedno auto. Oczywiste, że najpierw należy poznać potrzeby klienta
Tagi:
Andrzej Leszyk