Skromny umysł Hajdarowicza

Skromny umysł Hajdarowicza

Jak ćmę do lampy tak nas ciągnie do ludzi, którzy mają pociąg do lansu. Zwłaszcza do tych, którzy się lansują we własnych gazetach. Grzegorz Hajdarowicz to ścisła czołówka. Czego on nie opowiadał na łamach „Przekroju”. Oczywiście przed doprowadzeniem tego kultowego pisma do bankructwa. Z upadłego za jego rządów tygodnika „Uważam Rze” zrobił miesięcznik „Historia”. I co tam znajdujemy? Wywiad z Hajdarowiczem. Pod skromnym jak na niego tytułem „Mam umysł pochłonięty przyszłością”. Nocne spotkanie z Pawłem Grasiem, prawą ręką Tuska, przed śmietnikiem niedaleko Sejmu wyparowało z umysłu Hajdarowicza. No cóż, skromny umysł to i skromna zawartość. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2019, 37/2019

Kategorie: Aktualne, Przebłyski