PRO
Anita Błochowiak,
posłanka SLD, członkini Komisji Śledczej
Myślę, że tak. Wierzę w nasze sądownictwo, w praworządność. Gdy obserwuję przebieg procesu, wydaje mi się, że wyrok nie będzie znacznie odbiegał od tego, co ustaliła już prokuratura, a także Komisja Śledcza, jeśli uznać za jej stanowisko sprawozdanie przyjęte większością głosów. Jeśli jednak stanowiskiem miałyby być pogróżki medialne posła Rokity, nie obiektywne, lecz będące politycznymi harcami, nie byłby to finał uczciwy.
KONTRA
Tomasz Nałęcz,
wicemarszałek Sejmu,
przewodniczący Komisji Śledczej
Wierzę, że sprawa znajdzie swój uczciwy finał i cała prawda o tej aferze wyjdzie na jaw. Nie wiem tylko, kiedy tak się stanie. Jestem człowiekiem lewicy i chciałbym, by nadszedł moment na pełne wyjaśnienie właśnie za sprawą lewicy. Mimo iż teraz uniemożliwiono uczciwy finał, jestem przekonany, że w odpowiednim czasie wykażemy, iż jest to afera z udziałem kilku osób z lewicy, ale nie całej lewicowej formacji.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy