Suweren Parucha i Horały

Suweren Parucha i Horały

Zatykają nosy, na oczy wciągają opaskę z logo partii i bronią… obrzydliwego spotu o hordzie gwałcicieli przebranych za uchodźców. Na szczęście zatrzymanych przez PiS. A spot? Zdaniem prof. Parucha, stratega partii, odegrał on swoją rolę wyborczą. Był racjonalny, skoro pod jego wpływem tak wielu ludzi zagłosowało na PiS. Omnibus Horała pochwalił ten gniot za język. Zrozumiały dla ludzi. Intencje Parucha i Horały też są zrozumiałe. Do ciemnego ludu trzeba mówić takim językiem, by mu się mózg nie spocił. Z wysiłku. A morał? Każdy ma suwerena na własne podobieństwo. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2018, 45/2018

Kategorie: Aktualne, Przebłyski