Świadectwo o Generale

Świadectwo o Generale

Ocena Wojciecha Jaruzelskiego w świetle badań opinii publicznej O gen. Wojciechu Jaruzelskim wypowiedziano wiele opinii, mówiono i pisano przy różnych okazjach jako o człowieku, jego dokonaniach, decyzjach i działalności w czasach i sytuacjach, w jakich przyszło mu działać, o wojskowym dostojniku pełniącym różne funkcje państwowe, głośnym w świecie polityku, przywódcy narodu od pokoleń walczącego o należne miejsce wśród europejskich sąsiadów. Niestety, wiele wypowiedzi na ten temat było niesprawiedliwych i zwyczajnie niemądrych. Na szczęście została obiektywna miara rzeczy. Są badania socjologiczne z tamtego okresu, wielokrotnie pytano w nich o Generała, są sondaże na temat instytucji i organizacji, którymi kierował. I te opinie po latach są szczególnie ważne, bo zebrane metodami naukowymi i reprezentatywne dla ogółu dorosłej ludności Polski bądź wybranych środowisk. Dają świadectwo prawdzie: jak faktycznie myślano o Generale, jak wówczas go oceniano, co sądzono na jego temat, z jakimi emocjami mówili o nim rodacy. Premier rządu (1981-1985) Pierwsze sondaże z pytaniami o Wojciecha Jaruzelskiego zrealizowane przez CBOS pochodzą z 1983 r. Dogodną okazją do pytań „po nazwisku” stało się 40-lecie PRL, rocznicowe przemówienie W. Jaruzelskiego w Sejmie (21 lipca 1984 r.) i uchwalenie amnestii. W ciągu kilku dni przeprowadziliśmy sondaż w 12 dużych miastach. Wyniki sondażu potwierdziły odnotowaną wcześniej także w innych badaniach wyraźną niechęć do deklaracji i ocen politycznych, jaka dawała o sobie znać prawie we wszystkich wypowiedziach. Niemal powszechny brak zainteresowania poruszanymi sprawami (odpowiedzi „nie interesuję się”, „trudno mi powiedzieć”). Owa „ucieczka” od polityki ważyła na wszystkich interpretacjach naszych badań z tamtego okresu. Na prośbę o wymienienie nazwisk autorytetów politycznych co czwarty badany podawał Generała. Ponad jedna czwarta (26,2%) uważała, że nie ma takich polityków ani osobistości życia publicznego, których mogłaby darzyć uznaniem. Pozostali – 11,6% – nie mieli w tej kwestii żadnego zdania. Jak na pytanie otwarte, bez nazwisk czy ograniczeń, to bardzo dużo. Wiadomo, że pytanie zadawane w formie otwartej zaniża procent respondentów odnoszących się do jakiejś osoby. Przy zastosowaniu listy nazwisk 14 osób znaczących w życiu politycznym Polski największą liczbę wskazań otrzymał Stefan Wyszyński (61,8%), następnie Władysław Gomułka (31,8%), Lech Wałęsa (25,8%) i Wojciech Jaruzelski (22,5%). Wspomnianego przemówienia sejmowego z 21 lipca 1984 r. nie słuchało ani nie czytało 60% badanych. Prawie 10% nie słyszało w ogóle, że zostało ono wygłoszone. W całości lub we fragmentach zetknęła się z nim jedna trzecia ankietowanych, w tym większość (dwie trzecie) oceniła je pozytywnie, 10% miało zasadnicze zastrzeżenia. W ocenie działań politycznych kluczowe pytanie dotyczyło wychodzenia z kryzysu. W opinii 24,5% badanych, z kryzysu już wyszliśmy, według 63,8% – jeszcze nie. Znaczna większość optymistów (17,4% ogółu badanych) przypisywała zasługę w tej mierze głównie Generałowi, przede wszystkim ze względu na: odwagę decyzji użyciu wojska dla zahamowania rozpadu państwa, umiar w stosowaniu siły przy rozwiązywaniu problemów politycznych, fakt, że jest żołnierzem, umiejętność porozumiewania się z władzami Kościoła oraz podjęcie decyzji o zawieszeniu i zniesieniu stanu wojennego przy niepełnej normalizacji (kolejność według częstości wyborów). Spośród tych, którzy uważają, że kryzys nie został przezwyciężony, jedna trzecia (18,4% ogółu badanych) wierzyła w możliwości Generała, ponieważ zrobił wiele dobrego (9% odpowiadających na to pytanie), jest mądrym człowiekiem (7%), o silnych zasadach moralnych (6%), zdecydowanym, silnym przywódcą (7%). Ci, zdaniem których Generał niewiele może (47%), sądzili tak w przekonaniu o uzależnieniu jego polityki od Związku Radzieckiego (10%), zarzucali mu opieranie się na sile militarnej (9%), błędy polityczne (7%), wskazywali nieufność społeczeństwa wobec władzy w ogóle (3%) i Generała osobiście (3%). Zarzut niszczenia „Solidarności” stawiało zaledwie 2% tej grupy. Charakter zarzutów wskazywał, że pochodziły one i z lewej strony – od zwolenników starych porządków, i tych było więcej – i ze strony przeciwnej – od zwolenników sytuacji sprzed 13 grudnia. Od oceny możliwości Generała uchyliło się 18% odpowiadających na to pytanie. W tym samym sondażu próbowaliśmy ustalić, jak sami badani szacują społeczne poparcie dla Generała. Na przykład okazało się, że gdyby powierzono Wojciechowi Jaruzelskiemu stanowisko

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2003, 30/2003

Kategorie: Opinie