Tag "ambasady"
Gest Morawieckiego
Komisja Europejska uruchomiła w stosunku do Polski art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej, co stawia nasz kraj w sytuacji trędowatego. Niby w Unii jesteśmy, ale nas się brzydzą. A może być jeszcze gorzej. Dodajmy jeszcze jedno – Komisja to nie jest, jak przedstawia to rządowa propaganda, dwóch, trzech urzędników, Timmermans, Juncker i jeszcze ktoś. To są komisarze ze wszystkich państw członkowskich UE. Jeżeli więc Polska jest wystawiana za drzwi, to na mocy decyzji całej Europy. I teraz pytanie zasadnicze –
Polski ambasador w Mongolii ma siedzibę w Warszawie
Minister Waszczykowski za punkt honoru postawił sobie chyba skopanie ekipy Sikorskiego i unurzanie jej w zarzutach aferalnych o niegospodarność. Do poprzednich, związanych z (nie)budową ambasady w Berlinie, a także z zamianą nieruchomości w Warszawie, doszedł ostatnio kolejny – dotyczący zakupu warszawskiej rezydencji ambasadora Wielkiej Brytanii. Rzecz w tym, że minister zapłacił za rezydencję 22 mln zł – za tę sumę nabył nieruchomość, która w roku 2040 i tak miała przejść na rzecz skarbu państwa, a poza tym budynek, ze względów bezpieczeństwa, trzeba
Ambasada, której nigdy nie zbudują
MSZ ma swój niekończący się serial. Nazywa się on budowa ambasady w Berlinie. Ten serial trwa 20 lat. Bo właśnie 20 lat temu zdecydowano, że trzeba coś zrobić ze starą ambasadą, jeszcze z czasów NRD, mieszczącą się w biurowcu typu Lipsk, za to położonym pięknie, bo przy reprezentacyjnej Unter den Linden, przy samej Bramie Brandenburskiej. Coś zrobić, to znaczy zbudować w tym miejscu nową, reprezentacyjną ambasadę. Ogłoszono więc konkurs na projekt, wygrała go pracownia BBK (Badowski,
Radek Sikorski i pieniądze
W centrali MSZ sprawami Chin, Japonii, Indii, Pakistanu i Australii zajmuje się kilka osób. A sprawami ministra – 50 Tęsknię za MSZ – wyznaje Radosław Sikorski. Ale MSZ raczej nie tęskni za nim. Były szef naszej dyplomacji sprawował ten urząd najdłużej w III RP. Mogłoby więc się wydawać, że pozostawia ministerstwo w najlepszym porządku, działające jak szwajcarski zegarek. Nic z tego. MSZ to chaotyczna struktura, mało funkcjonalna, którą popsuły nieprzemyślane decyzje. Na przykładzie MSZ









