Tag "badania prenatalne"
Jesteśmy od leczenia i na tym powinniśmy się skupić
Lekarz nie powinien stawiać się na pozycji osoby, która ma kształtować poglądy Prof. Łukasz Wicherek – ginekolog onkolog, dyrektor warszawskiego szpitala Inflancka, kierownik II Kliniki Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (w listopadzie 2022 r. został odwołany ze stanowiska). To on podjął decyzję, że należy wywołać poród u Mariny Jaworskiej. Ta historia wywołała ogromne poruszenie. W szpitalu Inflancka, w 33. tygodniu ciąży odbył się poród u pacjentki, której dziecko miało śmiertelną wadę – akranię. Pan podjął decyzję,
Wolałabym wiedzieć wcześniej
Jeżeli ginekolog nie chce robić aborcji, kiedy kobieta jest w takiej sytuacji jak ja, to nie powinien być ginekologiem Marina Jaworska ma 30 lat, z pochodzenia jest Ukrainką, w Polsce mieszka od dwóch lat, pracuje jako fryzjerka. Pod koniec lutego 2022 r. zrobiła test i dowiedziała się, że jest w ciąży. Ze swoim partnerem nie planowali jeszcze dziecka, była zaskoczona, ale szybko pojawiła się radość. Zaczęli snuć plany, rozmawiali, jak zmieni się ich życie. – Na początku
Aborcja nie istnieje
W sytuacji, gdy cała Europa ułatwiła ochronę praw kobiet, Polkom zgotowano piekło Sukces PiS: na papierze zlikwidowało aborcję. W 2020 r. w Polsce przeprowadzono 1074 zabiegi, z czego 1053 z powodu wad płodu. Usunięcie przesłanki embriopatologicznej spowodowało, że w kolejnych latach w oficjalnych statystykach zabiegów będzie może kilkadziesiąt. To prawnie usankcjonowane tortury. Polska od zawsze, a co najmniej od chwili uchwalenia tzw. kompromisu aborcyjnego w 1993 r., jest krajem aborcyjnej hipokryzji. Po pierwsze, od lat próbuje się stworzyć wrażenie, że w Polsce
Dramaty pacjentek, czyli gdzie jest państwo
Opublikować wyrok trybunału w sprawie aborcji jest łatwo. Ale trudno zapewnić godne warunki kobietom rodzącym dziecko z mózgiem na zewnątrz – Wyobraź sobie rosnący brzuch, radość z tego powodu. A teraz wyobraź sobie, że brzuch rośnie i wiesz, że nic z tego nie będzie – Baśka ma 38 lat, smutne spojrzenie, dziewięcioletniego syna i ranę w sercu po… No właśnie, po kim? Była w 18. tygodniu ciąży, gdy kilkuletni wtedy syn zachorował na rumień zakaźny. Internet podpowiedział, że to może być
Linie podziału
W chwili gdy to piszę, zespół do spraw aborcji powołany przez Koalicję Obywatelską nie przedstawił jeszcze wspólnego stanowiska tego ugrupowania. Ścierają się tam trzy postawy: referendum w sprawie legalizacji aborcji do 12. tygodnia ciąży, powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 r. oraz – mające ponoć największe poparcie – pójście za wzorem niemieckim. A wzór ten zakłada zakaz aborcji, jednak z dwoma wyjątkami: gdy ciąża zagraża zdrowiu/życiu kobiety lub gdy jest wynikiem przestępstwa, przy czym aborcja do 12.
Nie ma cudów, są badania
Gdyby nie badania prenatalne, kobiety i dzieci umierałyby z powodu niewiedzy Prof. dr hab. Piotr Sieroszewski – specjalista perinatolog, położnik i ginekolog, prowadzi Klinikę Medycyny Płodu i Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników. Czy przy współczesnym stanie medycyny możliwa jest tak kolosalna pomyłka jak ta opisywana w mediach społecznościowych przez byłą zakonnicę, że jej przyjaciółka miała urodzić, zdaniem genetyków, dziecko dwugłowe, tymczasem urodziła zdrową dziewczynkę? Jak w XXI w. można takie bzdury
Czekając na śmierć dziecka
Hospicja perinatalne opiekują się rodzicami, którzy spodziewają się dziecka z wadami uniemożliwiającymi przeżycie Prawie trzy lata temu Sabina Sokołowska usłyszała od lekarza, że dziecko, którego się spodziewa, praktycznie nie ma szans na przeżycie, bo stwierdzono u niego wady mózgowia. Wtedy jeszcze mogła zdecydować, czy będzie kontynuowała ciążę. Postanowiła urodzić. Dziś mówi: – Gdybym była znowu w takiej samej sytuacji, a nie wiedziałabym, jak to będzie po urodzeniu dziecka, to pewnie podjęłabym taką samą decyzję – nie usunęłabym ciąży. Ale po tym
U nas aborcji nie ma
Południowy wschód Polski stał się regionem zakłamania i braku poszanowania dla prawa. W imię walki o życie poczęte Hanna mieszka w Rzeszowie. W stolicy województwa chełpiącego się tym, że jest strefą wolną nie tylko od LGBT, ale i aborcji. Dwa miesiące temu poszła na domówkę. W gronie znajomych z uczelni czuła się bezpiecznie. To był wspaniały wieczór. Roztańczony. Janusz, którego znała z widzenia, cały czas ją adorował. Była zaskoczona, ale i zachwycona jego zainteresowaniem. Zwykle nie pije, jednak namówił ją na drinka. Wypiła
Kilka kropli krwi wystarcza, by wykluczyć choroby genetyczne płodu
– Kiedy byłem studentem uniwersytetu w Oksfordzie, ciągle zastanawiałem się, dlaczego lekarze robią niebezpieczne rzeczy, takie jak wprowadzanie igły do podbrzusza ciężarnej kobiety. Myślałem, że może da się wymyślić coś lepszego i bezpieczniejszego. Na przykład pobrać krew matki – mówi dziś prof. Dennis Lo z Uniwersytetu Chińskiego w Hongkongu, który jest autorem coraz popularniejszej metody bezinwazyjnego wykrywania chorób genetycznych płodu. Mówiąc o wbijaniu igły w podbrzusze, opisuje starsze metody diagnostyki prenatalnej,









