Tag "katastrofa smoleńska"
Zaskoczona Gosiewska
No i mamy nowy wyścig. Dość makabryczny. Zaczęła się licytacja. Kto dostanie największe odszkodowanie za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem? Liderką licytacji jest Beata Gosiewska, europosłanka PiS, która wyliczyła, że śmierć jej męża Przemysława Gosiewskiego uszczupliła budżet rodziny o kwotę 3,5 mln zł (!). Domaga się więc po 1,25 mln zł dla siebie i dwójki dzieci. Po 400 tys. zł odszkodowania dla całej trójki. Plus 72 tys. zł wyrównania renty. I jeszcze 2
O czym milczy Antoni?
Bitwa o Smoleńsk: jakiej prawdy boi się PiS? Jak długo będzie dzielił Polaków spór o przyczyny katastrofy prezydenckiego TU-154 w Smoleńsku? Teza, że bohaterski prezydent poległ w wyniku zdradzieckiego zamachu, to clou religii PiS, można więc odpowiedzieć, że jak długo będzie PiS, tak długo będą trwały spory. Ale sytuacja jest chyba poważniejsza. Spór o Smoleńsk dzieli Polskę nie tylko na część pisowską i niepisowską. Jest jeszcze jeden podział, głębszy – na szukających rozwiązań poprzez „mędrca szkiełko
Smoleńsk – instrukcja obsługi
Jak czytać kolejne sensacyjne doniesienia o katastrofie Tu-154M? Katastrofa smoleńska jest dziś oficjalną religią partii rządzącej, jej mitem założycielskim. Owszem, PiS funkcjonowało wcześniej, działali bracia Kaczyńscy. Ale tamten okres to czasy przed naszą erą, czasy dawnych legend, Stary Testament. Dla Jarosława Kaczyńskiego liczy się przede wszystkim Smoleńsk. On jednoczy prawicę. To jest kluczowe wydarzenie, które obrosło takimi określeniami jak „zdradzeni o świcie”, „polegli pod Smoleńskiem”, „męczeńska śmierć”
Poligon Polska
Elity wpisały strategię Polski w strategię amerykańską, a ta przypisuje nam rolę państwa frontowego Prof. Stanisław Bieleń – politolog, pracownik Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego Przeczytałem w „Gazecie Wyborczej” analizę prof. Romana Kuźniara „Z Rosją na razie warto pomilczeć”. Może rzeczywiście lepiej milczeć, niż na nią krzyczeć? – Ale jest jeszcze trzecia opcja – prowadzić z nią rozumny i cierpliwy dialog. Wzajemna akceptacja jest warunkiem sine qua non budowania jakiegokolwiek kompromisu
Katastrofa bez konsekwencji
Solidarni w żałobie. Tak napisaliśmy pięć lat temu na okładce naszego tygodnika. Zaledwie kilka godzin po katastrofie pod Smoleńskiem. Uważaliśmy, że w tym strasznym momencie najbardziej potrzebna jest ludziom solidarność. Że może ona być, choć na jakiś czas, mocniejszym spoiwem. Że bezsens tylu śmierci może dać choć tyle, że jako Polacy będziemy wobec siebie bardziej otwarci. Niestety, tego klimatu starczyło tylko na kilka pierwszych dni. A potem było już tylko gorzej. I gorzej. Pięciu
Idę swoją drogą
Jestem z Jurka bardzo dumna. Że był porządnym człowiekiem, że tyle zrobił, że był tak zaangażowany… Rozmowa z Małgorzatą Sekułą – Szmajdzińską Mija pięć lat od katastrofy w Smoleńsku. Szybko minęło? – Nie czuję, że to pięć lat. Czuję, jakby to było rok temu. Tak szybko to minęło… Takie mamy tempo życia. Sama pani je wybrała. Angażując się w politykę. – Nie żałuję tego. Już nie chcę powtarzać, jak to było, że mocno namawiali mnie do tego koledzy, aż w końcu się









