Tag "kościół w polsce"

Powrót na stronę główną
Andrzej Romanowski Felietony

Polowanie na Wojtyłę

Kto zaczyna od papierów ubeckich, ten na nich kończy. Emitowany przed paru tygodniami w TVN 24 reportaż Marcina Gutowskiego mówił nie tyle o Karolu Wojtyle, ile o podległych mu księżach, nie tylko jednak o pedofilach, lecz i o takich, którzy złamali zasadę celibatu. Niedobrze więc, że w odbiorze społecznym obie te winy zostały wymieszane. Reportaż mówił jednak przede wszystkim o ofiarach, oddawał im głos – i to jest jego największa zasługa. Z drugiej strony nikogo jakoś nie uwiera identyfikacja prześladowców z imienia i nazwiska, zaledwie kilkanaście

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Pomyśleć pieniądze od nowa

Najpierw kilka zdań o charakterze ogólnym. Ekonomia jest zbyt poważną rzeczą, by ją powierzać ekonomistom. Ekonomia jest nauką społeczną. Pieniądze w historii świata były traktowane różnie, zależnie od przyjętych założeń i poglądów. Tylko nieliczni ekonomiści, spoza głównego nurtu, przewidywali i zapowiadali kryzys roku 2008 i obecny. W ostatnich tygodniach Rezerwa Federalna w USA dosypała w ciągu kilku dni na ratowanie upadłych banków Silvergate, Silicon Valley Bank i Signature co najmniej 200 mld dol., a przewidywania mówią

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Zakonnik wreszcie siedzi

Na pedofilskim szlaku wieś Szalowa, niedaleko Gorlic, zapisała się szczególnie wielką krzywdą dzieci. Gdy proboszczem miejscowej parafii był ks. Marian W., zdążył wykorzystać ponad 20 chłopców. Do tego degenerata dołączył jego znajomy zakonnik Jarosław O. Paulin z Częstochowy zmusił do seksu trzech chłopców. Upijanie i przemoc były w tej wsi metodą pracy duszpasterskiej przy okazji nawiedzenia wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej. Zakonnik został skazany za te przestępstwa na dwa i pół roku więzienia i dożywotni

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Wielkopostna danina

O opłatach, które parafie muszą odprowadzać do diecezji od każdego wiernego, wiemy niewiele. Ale nie są to małe kwoty. W tym roku danina w archidiecezji poznańskiej zarządzanej przez abp. Stanisława Gądeckiego została ustalona na 2,65 zł od jednego wiernego. Niby niewiele. Ale jak przeliczyć to na dużą parafię, która ma ok. 10 tys. wiernych, robi się już 25,5 tys. zł. Przy 416 parafiach, bo tyle podlega abp. Gądeckiemu, wychodzi – ho, ho! Całe 3,9 mln zł. Jest po co się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

„Nie” w oczy kole

Ten numer „Nie” decyzją prezesa Obajtka nie trafił do sieci sprzedaży Orlenu. Podobnie zrobiła Poczta Polska. Bezprawnie. Bo bez postanowienia sądu żaden dystrybutor prasy nie może wstrzymywać sprzedaży legalnie ukazującego się tytułu prasowego. Powodem wycofania tygodnika miała być okładka z Janem Pawłem II. A może chodzi tu o coś jeszcze innego? W tym numerze „Nie” jest m.in. artykuł Andrzeja Sikorskiego „Dystrybutor blagi”, przypominający kryminalne wątki z przeszłej działalności Doroty Kani. Obecnie szefowej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Wojciech Kuczok

Ad infernum subito

Antysemityzm polskich krucjatowców, legionów czy tam wojowników Maryi jest oparty na fundamencie objawianym już w homiliach dla najmłodszych, a mianowicie na zdaniu, że to „źli Żydzi zabili Pana Jezusa”. To swojsko-apokryficzne prolegomena do Dekalogu, filtr nałożony na dziesięć przykazań, dogmat ustalający odwiecznego i pierwszorzędnego wroga, zarazem stygmat, kotylion w karnawale śmierci, którym można oznaczyć każdą nieoswojoną jednostkę przeznaczoną do likwidacji. Zew antyżydowski przetrwał Holokaust, pogromy i emigrację pomarcową, skoro wybitni mężowie stanu nie próbują nawet kandydować u nas

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Kto ma klucz do mediów

Zbliża się wiosna i budzą się upiory. Jeszcze paskudniejsze od tych, które już panoszą się w Polsce. Przybywa ich z każdym rokiem. A teraz mam wrażenie, że nawet kolejny miesiąc jest gorszy od poprzedniego. Zarażają jadem nienawiści kolejne grupy społeczne. Widzimy to przecież wszyscy. Nie ma dnia bez informacji o brutalnej przemocy w rodzinach. O agresji w szkołach. A gdy zajrzymy do internetu, to dopiero odechciewa się wszystkiego. Nie da się tego opisać inaczej niż jako dewiacyjne obrzydlistwo. Kto to robi?

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Młodzi nie chcą PiS

Dla najmłodszych wyborców PiS to obciach. I co dalej? Do szału doprowadza mnie, że każda partia polityczna, gdy tylko dojdzie do władzy, zaraz uzurpuje sobie prawo do narzucania swoich norm moralnych całemu społeczeństwu. Niech oni wszyscy odczepią się od naszych osobistych spraw. PiS, które rządzi drugą kadencję, już dawno przekroczyło wszelkie granice. Szczególnie jeśli chodzi o zaglądanie ludziom pod kołdry i w majtki – mówi 27-letnia Ania pracująca w dużej agencji marketingowej. Młodzi mają dość obecnej

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Specjalista od świętych

Nowym biskupem gliwickim został ks. Sławomir Oder. Po studiach w Rzymie przez kilkanaście lat pracował w tamtejszym wikariacie. Trampolina do awansu Odera pojawiła się, gdy został postulatorem w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym Jana Pawła II. Ks. Oder okazał się w tym dziele człowiekiem sprawnym i szybkim. Mało tego. Z rozpędu zajął się rodzicami polskiego papieża, Karolem i Emilią Wojtyłami. Od 2020 r. prowadzi ich proces beatyfikacyjny. Na ołtarze ma trafić również Edmund, brat polskiego papieża. Takie zasługi Odera

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Wojciech Kuczok

Świecka inkwizycja

Podczas rozmowy z zaprzyjaźnionym małżeństwem akademików, będących au courant z kulturą cyfrową i aktualną netykietą, dowiedziałem się o zaniku ironii, jako strategii ryzykownej, bo potencjalnie agresywnej. Hunwejbini poprawności doprowadzili już do gabinetów terapeutycznych wszystkich profesorów, nieustannie narażonych na oskarżenie o mobbing, seksizm, gender shaming, dziaderstwo, krindżowatość, fazdrygulstwo i gnypalstwo, a teraz wzięli się do wykroczenia „permanentnej parabazy”. Ironia i dystans są traktowane jako broń hejtersko-besserwisserska, przeto z humorem należy uważać, a najlepiej z niego w ogóle zrezygnować. Zakaz

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.