Tag "Lizbona"

Powrót na stronę główną
Świat

Portugalia: koniec złotych wiz

Ceny mieszkań i czynszów wzrosły do poziomów nieosiągalnych dla wielu mieszkańców Lizbony W ostatnich latach Portugalia była jednym z wiodących kierunków turystycznych w Europie i oferowała jeden z najatrakcyjniejszych na świecie programów złotej wizy. Choć przyniosło to Portugalczykom profity, w dłuższej perspektywie spowodowało też sporo problemów. Tym razem to już naprawdę koniec ze słynnymi portugalskimi złotymi wizami, czyli pozwoleniami na stały pobyt w kraju w zamian za inwestycje. Socjalistyczny premier António Costa wspomniał o ich zlikwidowaniu w listopadzie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Windą bliżej

Piękne i użyteczne zabytki stolic Portugalii, Szwecji, Malty oraz tureckiego Izmiru Zwiedzamy historyczne centra miast, katedry i świątynie najróżniejszych wyznań, muzea, zamki, pałace, parki… Wiele takich zabytków od dawna jest w niezbędniku turysty. Tymczasem europejskie miasta kryją też skarby, z których mało kto zdaje sobie sprawę. Z jednej strony, niezwykle praktyczne, ułatwiające mieszkańcom codzienne życie, z drugiej – stanowiące oryginalne atrakcje turystyczne. Ich zwiedzanie – co dziś nie bez znaczenia – nie wiąże

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Słońce, morze i cyfrowi nomadzi

Kraje europejskiego Południa chcą przyciągnąć pracowników zdalnych Rieti w Lacjum i Santa Fiora w Toskanii to miasteczka omijane przez turystów i migrantów. Wkrótce jednak może się to zmienić. Lokalne władze wprowadziły bowiem ofertę pomocy dla pracowników zdalnych, którzy są gotowi osiedlić się tam na kilka miesięcy lub dłużej. Cała Santa Fiora ma szybkie łącze internetowe, a na brukowanych uliczkach znajdują się tzw. stacje robocze. „To dopiero pierwszy krok w naszym projekcie inteligentnej wioski, opartym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Portugalia na intensywnej terapii

Lekarze decydują o życiu i śmierci, muszą wybierać, których pacjentów leczyć W piątek 29 stycznia przed szpitalem Santa-Maria w Lizbonie czekało 30 karetek. Poprzedniego dnia – prawie 40. Ciężko chorzy leżeli w karetkach przez wiele godzin, a ci w lepszym stanie czekali w kolejkach. – Naprawdę nie wierzyłem, że coś takiego może się wydarzyć w Portugalii: pacjenci chodzili od drzwi do drzwi, aby znaleźć szpitali który ich uratuje – powiedział reporterowi „New York Timesa” Tomás Lamas, lekarz, który pracuje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Siła prostoty w kuchni

W Lizbonie nie je się w biegu. Tam spotkania się celebruje. Na talerzu możesz mieć najprostsze dania, ale się nimi delektujesz Rozmawiają Weronika Wawrzkowska-Nasternak, Marta Stacewicz-Paixão i Janusz Andrasz   Weronika Wawrzkowska-Nasternak: Jak zapamiętałeś Lizbonę z 1999 r., czyli sprzed 20 lat? Janusz Andrasz: Moje pierwsze spotkanie z Lizboną to była Alfama, która wyglądała tak jak z filmu „Lisbon Story” Wima Wendersa. Odrapana, biedna i właśnie taka bardzo mi się spodobała od pierwszego wejrzenia. (…) Marta Stacewicz-Paixão: W tamtych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Pusty żółty tramwaj w Lizbonie

Portugalczycy tęsknią za gośćmi Lizbona ucichła. Z zabytkowej dzielnicy Alfama i jej wąskich uliczek zniknęli turyści. W Chiado i Baixa restauracje reklamujące menu w dziesięciu językach są pozamykane. Przed Teatrem Narodowym na placu Rossio koczują dziesiątki bezdomnych. Słynny żółty tramwaj nr 28 nie jest przepełniony, a przed cukiernią Pastéis de Belém nie ciągnie się kolejka. Od 18 marca 2020 r., kiedy to prezydent Marcelo Rebelo de Sousa ogłosił stan wyjątkowy, ulice opustoszały – po raz pierwszy od zakończenia dyktatury w 1974 r. Stolica

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Kafelki pożądania

Ze ścian lizbońskich budynków znikają słynne azulejos Był niedzielny poranek, kiedy do Jorge Costy, właściciela lizbońskiej knajpki, zadzwonił jego pracownik i przekazał mu przykrą wiadomość: ktoś zniszczył część kafelkowych fresków, które przez 70 lat zdobiły elewację jego restauracji Leitaria da Anunciada. Prawie 60 ręcznie malowanych azulejos, układających się w scenę pasterską, zostało zerwanych ze ściany, najwidoczniej skradzionych nad ranem. Najprawdopodobniej trafiły na czarny rynek. – Przez te wszystkie dziesięciolecia freski nas

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.