Tag "ludobójstwo"
Życie w nieludzkich czasach
Wojciech Smarzowski: „Wołyń” nie jest przeciwko Ukraińcom, ale przeciwko skrajnemu nacjonalizmowi Wojciech Smarzowski jest reżyserem i scenarzystą filmów fabularnych. Studiował na wydziale operatorskim w łódzkiej Filmówce i filmoznawstwo na UJ. Debiutował w 1998 r. filmem „Małżowina”. Wyreżyserował „Wesele”, „Dom zły”, „Różę”, „Pod Mocnym Aniołem” i „Drogówkę”. Jest laureatem wielu nagród na festiwalach, m.in. w Gdyni i na Warszawskim Festiwalu Filmowym. – Chcę zrobić film odważny. Film, który nazwie, nauczy, odda hołd, ale przede wszystkim film, który wzruszy, poruszy
Wołyń – przemilczane ludobójstwo
Planowanie czystek etnicznych, których ofiarami mają być dziesiątki tysięcy ludzi, jest planowaniem zbrodni wojennej Dr hab. Wawrzyniec Konarski – politolog, profesor nadzwyczajny Uniwersytetu Jagiellońskiego. Kierownik Zakładu Polityki Etnokulturowej w Instytucie Studiów Międzykulturowych UJ. Wnuk Walentego Taisa, górala z Beskidu Makowskiego, legionisty Piłsudskiego oraz osadnika polskiego na Wołyniu, do 1940 r. mieszkańca Osady Ostrowskiej koło Beresteczka, następnie wywiezionego wraz z rodziną do obwodu archangielskiego. Mamy lipiec, więc znów głośno o Wołyniu. Czy to się kiedyś
Fałszywy mit „Łupaszki”
Zygmunt Szendzielarz odpowiada za zbrodnie wojenne Staraniem prezydenta Dudy, Instytutu Pamięci Narodowej i biskupów do panteonu zasłużonych Polaków wpisywany jest bezrefleksyjnie Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”. Odbywające się w tych dniach uroczystości związane z jego pochówkiem mają wzmacniać przesłanie, że oddajemy hołd wielkiemu polskiemu żołnierzowi, bohaterowi narodowemu. Tymczasem huczne obchody maskują prawdę o tym „niezłomnym”, który odpowiada za zbrodnię ludobójstwa, mord na cywilach dokonany w czerwcu 1944 r. przez jego podkomendnych. Wyznawcy heroizmu Szendzielarza wolą
Bandera na cokole Lenina
Nie ma co liczyć na cmentarze ofiar rzezi wołyńskiej. Za to ukraińskie państwo zafunduje cmentarze i pomniki ich oprawcomCzwartek, 9 kwietnia. Kilka minut po godz. 10 (czasu kijowskiego) prowadzący posiedzenie I wiceprzewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Andrij Parubij, wybrany do parlamentu z listy Frontu Ludowego premiera Arsenija Jaceniuka, prosi deputowanych o zajęcie miejsc na sali plenarnej. Za chwilę ma przemówić na niej prezydent Polski. Z UPA do Europy 44-letni Parubij jest weteranem obu rewolucji na Majdanie. W czasie pomarańczowej został komendantem Ukraińskiego









