Tag "Marek Książek"
Żyła złota w Wilkowyjach – rozmowa z Jerzym Niemczukiem
– Żyłę złota, czyli „Ranczo”, odkrył nasz producent, Maciej Strzembosz. On znalazł notatkę o Amerykance, która po przyjeździe do Polski została sołtysem w Bieszczadach. Początkowo projekt nie wzbudzał entuzjazmu i kolejne telewizje go odrzucały. Rozstałem się z serialem w zgodzie. Utraciłem walor świeżości i powiedziałem sobie, że jeśli z takiego zadania wycofam się w momencie, kiedy jest ono rozpędzone, na sukcesie, to zachowam dla siebie szacunek – mówi Jerzy Niemczuk, współautor scenariusza do serialu „Ranczo”. – Pieniądze z „Rancza” są, choć nie takie, jak niektórzy myślą. Oglądają nas miliony, ale my milionów nie oglądamy – dodaje.
Powrót gangsterów
Podobno moje dni są policzone. Słyszę codziennie: „Po co się wychylasz, nigdy ci tego nie darują, to groźni bandyci i zawsze będziesz musiał się oglądać za siebie” – mówi Tobiasz Niemiro, olsztyński przedsiębiorca, społecznik, prezes Warmińsko–Mazurskiego Stowarzyszenia na rzecz Bezpieczeństwa. To właśnie ta organizacja, skupiająca głównie miejscowych biznesmenów, po fali porwań w 2000 r. przełamała barierę niemożności policji i wymusiła walkę z gangsterami. Teraz, po odbyciu połowy kary, bandyci wychodzą na wolność. Czy ci, który doprowadzili do zamknięcia gangsterów, znów muszą zacząć się bać?
Węgorz dobry, bo z hodowli
Wielki sukces ichtiologów z Olsztyna Od dłuższego czasu ekolodzy alarmowali, że jedna z popularniejszych ryb – węgorz – zagrożona jest wyginięciem. Organizacja WWF apelowała, by nie kupować węgorzy. W 2007 r. gatunek wpisano na listę chronionych w ramach ogólnoświatowej Konwencji
Nowa twarz, nowe życie
Operacja szczęki odmieniła los Justyny ze wsi Zięby. Ale czy wystarczy dobrej woli chirurgów, aby pomóc innym? Przypadek Justyny Staruch stał się głośny w kraju, gdy 23-letnia dziewczyna spod Górowa Iławeckiego pomyślnie przeszła operację wszczepienia
Spadkobiercy dziedzica pilnie poszukiwani
Sprytni biznesmeni wykorzystują prawo pierwokupu podupadłych hrabiów, by zarobić na posiadłościach ziemskich. Mieszkający w gminie Czernice Borowe (powiat przasnyski) Janusz Czarzasty, chłop z dziada pradziada, od lat powiększał rodzinne gospodarstwo. Z ziemią związał swój los i w niej
Przerwane dziedzictwo Mazurów
Najpierw czystkę wśród Mazurów robili Niemcy, potem Sowieci, a na końcu polscy osadnicy z pomocą władzy ludowej – Ludzie na ekranie przeżywają to, czego doznali mieszkańcy mojej mazurskiej wsi po przetoczeniu się wojsk radzieckich i w latach późniejszych
Ciągle kręcę ten sam film – rozmowa z Januszem Józefem Kijowskim
Byłem jednym z założycieli NSZZ „Solidarność” Pracowników Filmu, szefem Komitetu Obrony Kinematografii, czyli takiego ciała eksperckiego w łonie Stowarzyszenia Filmowców Polskich do przygotowania reformy naszej branży w wolnym kraju. Na dodatek byłem przewodniczącym Koła Młodych SFP, tak że bardzo zaangażowałem się w ruch odnowicielski, żeby nasze środowisko również mogło skorzystać z tego powiewu wolności. Właśnie wtedy wymyśliłem Studio Filmowe im. Karola Irzykowskiego, pierwsze studio wyjęte spod cenzury, które powstało latem 1981 r. W statucie zapisaliśmy, że rada programowa decyduje, jaki ma powstać film, niezależnie od tego, czy cenzura dopuści go później na ekran, czy nie – mówi reżyser Janusz Józef Kijowski.
Fotoreporter zrobił swoje
Olsztyński fotoreporter Wacław Kapusto fotografował przywódców Polski Ludowej i ich gości w łańskim ośrodku Jak to się stało, że został dopuszczony do fotografowania przywódców PRL i ich gości w łańskim imperium – jak nazywano ośrodek partyjno-rządowy nieopodal
„Król”, ale bez poddanych
Dr Feliks Walichnowski,socjolog, uczestnik pierwszych po II wojnie światowej obchodów bitwy pod Grunwaldem Po kilku głębszych braliśmy się za bary, jednak bez mieczy i pancerzy – Miał pan wtedy 16 lat i pewnie postrzegał świat oczami młodzieńca, któremu w głowie były
Pionierzy wśród Mazurów
Na miesiące przed decyzją w Poczdamie Polacy zaczęli zasiedlać Prusy Wschodnie Zasiedlanie byłych Prus Wschodnich przez ludność polską po wojnie to prawdziwy fenomen socjologiczny i jeden z najmniej znanych okresów w dziejach naszego kraju. Potwierdza to dr Feliks Walichnowski, socjolog z Olsztyna,